Na sygnale

Włamali się do jednego z domów na olsztyńskich Dajtkach. Zatrzymano ich na gorącym uczynku

Do policyjnego aresztu trafiła 33-letnia kobieta i 45-letni mężczyzna, którzy włamali się do jednego z domów na olsztyńskich Dajtkach. Policjanci zatrzymali włamywaczy na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa. Za popełniony czyn grozi im kara 10 lat więzienia.

Wczoraj około godziny 22.00 oficer dyżurny odebrał zgłoszenie od świadka przestępstwa. Z uzyskanej informacji wynikało, że w domu, w którym nie ma właścicieli, ktoś chodzi i świeci latarką. Policyjni wywiadowcy natychmiast pojechali na miejsce, by to sprawdzić. We wskazanym domu funkcjonariusze zauważyli dwie osoby, które na ich widok odrzuciły łupy na ziemię.

Włamywaczami okazali się 33-latka oraz 45-latek. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa. Funkcjonariusze odzyskali również rzeczy przygotowane do kradzieży. W trakcie wykonywanych czynności policjanci ustalili, że sprawcy dostali się do środka przez drzwi od piwnicy.

Agnieszka S i Robert Ch. trafili do policyjnego aresztu. Oboje w chwili zatrzymania byli pijani. 45-latek miał ponad 3 promile, natomiast 33-latka nieco ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Zebrane materiały dowodowe w tej sprawie pozwolą na przedstawienie im zarzutów kradzieży z włamaniem. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KWP Olsztyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*