Na sygnale

Policjanci zatrzymali 37-latka poszukiwanego trzema listami gończymi

Policjanci Zespołu Poszukiwań Celowych KWP w Olsztynie zatrzymali 37-latka poszukiwanego trzema listami gończymi. Ich podstawą były liczne oszustwa i fałszowanie dokumentów. Pochodzący z powiatu lidzbarskiego Grzegorz O. ukrywał się w Warszawie. Prowadził życie biznesmena oszukując poprzez wystawianie na aukcje internetowe przedmioty, które nigdy mimo zapłaty, nie trafiały do klientów. Wstępnie szacuje się, że na przestępstwach 37-latek mógł zarobić 300 tysięcy złotych, ale kwota ta może być znacznie wyższa, ponieważ w kilku miejscach w kraju toczą się kolejne sprawy przeciwko poszukiwanemu.

Pod koniec czerwca br. kryminalny z ZPC KWP w Olsztynie przejęli od lidzbarskich policjantów sprawę poszukiwań 37-letniego Grzegorza O. Podstawą działań Policji były 3 listy gończe wydane przez sądy w Warszawie i Bartoszycach, za oszustwa i fałszowanie dokumentów. Dodatkowo wydanych było 7 zarządzeń o ustalenie miejsca pobytu 37-latka, w związku z nowymi toczącymi się przeciwko niemu postępowaniami na terenie kraju.

Policjanci ustalili, że Grzegorz O. przebywa w Warszawie. Tu mieszkał i założył firmę zajmującą się „działalnością różną”. Kryminalni zebrali informacje wskazujące na to, że właśnie poprzez tę firmę 37-latek dokonywał oszustw. Na portalach internetowych oferował różne rzeczy. Jego klientami byli np. hurtownicy, którzy mimo uiszczenia zapłaty, nie otrzymywali towaru.

Wczoraj policjanci czekali na poszukiwanego w Warszawie, w jednym z hoteli w Śródmieściu. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony ich obecnością, nie stawiał oporu. Podczas przeszukania kryminalni znaleźli 15 tysięcy złotych, 3 drogie zegarki. Grzegorz O. oprócz pasji do gry w golfa, lubił też ubrania od rodzimych projektantów.

37-latek celowo się ukrywał, ponieważ wiedział, że jest poszukiwany. Wiedział także, że będzie musiał zapłacić za swoje wcześniejsze oszustwa. Wstępnie to 300 tysięcy złotych.

Policjanci z olsztyńskiego ZPC przewieźli zatrzymanego do aresztu śledczego.

Źródło: KWP Olsztyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*