Na sygnale

Po nitce do kłębka, czyli jak policjanci dotarli do plantacji konopi indyjskich

Zwykła kontrola drogowa, podczas której policjanci znaleźli na kolanach kierowcy fifkę z suszem, doprowadziła funkcjonariuszy najpierw na strych domu a następnie na pole, gdzie uprawiane były konopie indyjskie. Policjanci z Barczewa zabezpieczyli w sumie 50 krzewów zabronionej rośliny oraz sprzęt i przedmioty służące do jej uprawy.

W środę ok. godziny 16.00 w miejscowości Klebark Wielki funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zatrzymali do kontroli drogowej osobową toyotę. W trakcie interwencji policjanci zauważyli na kolanach kierującego Adriana N. fifkę wypełnioną suszem.

Funkcjonariusze postanowili przeszukać jego dom. Na poddaszu budynku znaleziono kilkanaście krzaków konopi posadzonych w doniczkach. W wyniku pracy operacyjnej kryminalni ustalili również, że to nie jedyna hodowla mieszkańca gm Purda. 20-latek miał jeszcze drugą, znacznie większą, znajdującą się na polu, w pobliżu miejsca zamieszkania.

Policjanci zabezpieczyli łącznie około 50 krzewów konopi indyjskich oraz sprzęt i przedmioty służące do jej uprawy. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Wczoraj podczas przesłuchania zostały przestawione mu zarzuty uprawy i udzielania środków odurzających. 20-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Policjanci będą wnioskowali o dozór oraz poręczenie majątkowe wobec 20-latka. Za naruszenie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii odpowie on przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KMP Olsztyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*