Na sygnale

Nietrzeźwi i bez uprawnień spowodowali kolizję

Policjanci z Biskupca otrzymali zgłoszenia o uderzeniu pojazdu osobowego w drzewo. Autem podróżowało trzech nietrzeźwych mężczyzn w wieku od 30 do 45 lat z których żaden nie przyznawał się do kierowania. Wszyscy zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Za kraty trafili także pijani kobieta i mężczyzna, którzy w Mrągowie spowodowali kolizje.

Biskupiec

Wczoraj (04.05.2017) wieczorem oficer dyżurny Komisariatu Policji w Biskupcu otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na drodze z Jezioran w kierunku Potryt. Z otrzymanych informacji wynikało, że osobowe renault zjechało na pobocze i uderzyło w przydrożne drzewo. Natychmiast na miejsce pojechał policyjny patrol, aby ustalić okoliczności zdarzenia.

Na miejscu policjanci zastali rozbite renault i trzech mężczyzn, których stan wskazywał, że są pod wpływem alkoholu. Początkowo żaden z mężczyzn (w wieku od 30 do 45 lat) nie przyznawał się do kierowania autem, dlatego wszyscy zostali zatrzymani. Jak się później okazało, sprawcą zdarzenia był 45–latek, u którego badanie trzeźwości wykazało ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie.

Mundurowi ustalili, że do uderzenia w drzewo doszło na prostym odcinku drogi, a jegio przyczyną było zaśnięcie za kierownicą i zjechanie na pobocze. Po sprawdzeniu kierowcy w policyjnym systemie wyszło na jaw również to, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Teraz mieszkaniec gminy Jeziorany odpowie nie tylko za spowodowanie kolizji drogowej, ale również za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Mrągowo

Także wczoraj po godz. 13:00 na ulicy Olsztyńskiej w Mrągowie doszło do zdarzenia drogowego. Tam przed przejściem dla pieszych zatrzymał się kierujący osobowym fordem escortem. Mężczyzna chciał, by piesi bezpiecznie przeszli na drugą stronę jezdni. Niestety w tym samym czasie, w tył jego pojazdu wjechała kierująca oplem.

W wyniku zderzenia na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce sprawdzili stan trzeźwości uczestników. Kierowca forda był trzeźwy. Jednak kierująca oplem nie była w stanie nadmuchać powietrza do urządzenia. Kolejne badanie alkomatem, wykonane już w komendzie, wykazało, że miała blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się też, że kobieta nie miała przy sobie prawa jazdy. Teraz kierująca będzie poniesie odpowiedzialność za popełnienie wykroczeń, jak i przestępstwa kierowania w stanie nietrzeźwości.

Do kolejnego zdarzenia z udziałem nietrzeźwego kierowcy doszło po godz. 14:00. Oficer dyżurny mrągowskiej komendy otrzymał informację, że na trasie Mrągowo-Kiersztanowo zauważono auto w rowie i pewnie doszło tam do kolizji. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce potwierdzili zgłoszenie.

Jak ustalili, kierujący fordem focusem nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze i wjechał do przydrożnego rowu, a następnie dachował. Zarówno on, jak i jego pasażer nie doznali poważnych obrażeń. Funkcjonariusze ustalili również główną przyczynę zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, natomiast pasażer był trzeźwy. Tego dnia kierowca stracił prawo jazdy kategorii A,B,C,C1,BE,C1E,CE.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości według kodeksu karnego grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do lat 15, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten może być orzeczony to 3 lata. Ponadto osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie musiała się także liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeknie świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.

Źródło: KWP Olsztyn (RP/DK/TM)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*