Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Olsztyn prowadzili 5 sierpnia 2014 roku rutynowe działania na terenie leśnictwa Wadąg. Ich uwadze nie uszły śmieci, które ktoś celowo wyrzucił nieopodal miejscowości Nikielkowo.
Czynności wyjaśniające doprowadziły do sprawcy wykroczenia. Okazała się nim mieszkanka Olsztyna. Kobieta dostała 1000 zł mandatu – 500 zł za wyrzucenie śmieci i drugie tyle za wjazd samochodem do lasu. Dodatkowo została zobowiązana do uprzątnięcia wyrzuconych śmieci, co kosztowało ją kolejnych 400 zł.
Na terenie jednej z podolsztyńskich gmin miesięczny koszt wywożenia niesegregowanych odpadów dla czteroosobowej rodziny wynosi 40 zł. Zatem finansowa kara, którą poniosła złapana przez Strażników Leśnych olsztynianka równa jest opłacie za wywóz nieposegregowanych odpadów przez 35 miesięcy! Naprawdę nie opłaca się iść w ślady tej pani.
Źródło, fot: RDLP w Olsztynie/Adam Siemakowicz
