Krzysztof Hołowczyc trenuje na zamarzniętym jeziorze

- Kategoria: Motosport, Sport
0

fot. screen YouTube

Chociaż Krzysztof Hołowczyc odpuścił sobie starty w słynnym Rajdzie Dakar, to nie zamierza jeszcze iść na emeryturę. Braki rajdowej adrenaliny Hołek postanowił uzupełnić jazdą na zamarzniętej tafli jeziora Ewingi w miejscowości Zalewo.

Jazda rajdowym autem po lodzie miała być treningiem przed planowanym wyjazdem na zamarznięte jeziora w Skandynawii. – Trzeba czymś zapełnić tę pustkę po Dakarze… żeby się kości nie zastały… – napisał na swoim facebookowym profilu rajdowiec z Olsztyna.

Kierowcom radzimy jednak aby nie wjeżdżali pojazdami na zamarznięte zbiorniki wodne. Lód na jeziorach w Olsztynie i okolicach ma zaledwie 10-15 cm grubości i jazda po nim jest niebezpieczna.

Facebook Comments

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja oraz wydawca serwisu Wiadomosci.Olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*

Zobacz również

Studencie, pamiętaj o ubezpieczeniu – komunikat NFZ

Zaczynasz studia? Wracasz na kolejny rok nauki po