Wiadomości

Właściciel stacji paliw sprzedawał olej smarowy jako napędowy. Oszustwo udaremnili celnicy

Próbę oszustwa paliwowego na wielką skalę udaremnili wczorajszej nocy (z 25 na 26 marca), funkcjonariusze warmińsko-mazurskiej Służby Celnej. Właściciel jednej ze stacji benzynowych położonej przy trasie krajowej nr 7 zamiast oleju napędowego sprzedawał olej smarowy.

Potencjalny zysk osób zajmujących się takim procederem wynika z faktu, że olej smarowy produkowany z przeznaczeniem do wywozu za granicę jest zwolniony z podatków i akcyzy. Są to niemałe pieniądze – liczone w dziesiątkach tysięcy złotych.

Jak wskazuje nasze ostatnie doświadczenie zdarza się, że taki olej wcale nie wyjeżdża z Polski i próbuje się go sprzedać na terenie kraju. W ten sposób, nieuczciwy właściciel stacji benzynowej, zarabia tak na tańszym towarze jak i nie płacąc VAT i akcyzy. Oszukuje też oczywiście nabywców, którzy nieświadomie do swoich zbiorników wlewają niepełnowartościowe paliwo. To, że kontrolowany tej nocy mężczyzna łamie prawo nie mieliśmy żadnych wątpliwości – informuje Ryszard Chudy, rzecznik Izby Celnej w Olsztynie.

Gdy funkcjonariusze pojawili się na stacji paliw, z podstawionej cysterny pompowano właśnie olej smarowy do zbiorników na popularną „ropę”. Przelewanie przerwano w momencie gdy 8 tys. litrów już w nim znajdowało. Kolejne 23 tysiące zabezpieczono w cysternie. Właściciel stacji na samej nieopłaconej akcyzie mógł zarobić prawie 40 tys. złotych.

W tej sytuacji wobec niego wszczęto sprawę karną i odpowie on za swój czyn przed sądem. Do sprawy zabezpieczony został też ciągnik siodłowy wraz z wypełnioną olejem autocysterną.

Źródło: Izba Celna w Olsztynie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*