Wiadomości

Gmina Dywity pozyskała ponad 200 tys. zł na zwalczanie pandemii Covid-19

Rozwożą posiłki seniorom, kupują sprzęt medyczny dla służb. Dzięki środkom pozyskanym przez Gminę Dywity 40 starszych, schorowanych i potrzebujących wsparcia mieszkańców gminy, z grupy ryzyka zakażenia koronawirusem, może liczyć na codzienne, dwudaniowe i ciepłe posiłki. Z kolei GOPS i ośrodek zdrowia w Dywitach otrzymają sprzęt do walki z pandemią i środki ochrony indywidualnej. Powstał też korpus pomocy sąsiedzkiej.

Posiłki przygotowywane przez bar „Ziemniak na drugie” z Kieźlin rozwożą pracownicy szkoły w Dywitach i właściciele baru. Zapewnienie ciepłych posiłków to jeden z elementów projektu „Wsparcie gminy Dywity w zwalczaniu skutków wystąpienia pandemii Covid-19”, na który Gmina Dywity zdobyła ponad 200 tys. zł dofinansowania unijnego.

– Osoby do wsparcia żywnościowego wytypował GOPS Tuławki i po emocjonalnych reakcjach ludzi na dowożone obiady, widać, że pomoc trafia do najbardziej potrzebujących – uważa Julian Wojgieniec, kierownik referatu bezpieczeństwa, sportu i transportu publicznego UG Dywity. – Obiady będą dowożone do końca roku, ale będziemy starali się, żeby to wydłużyć.
Ponadto właściciele baru „Ziemniak na drugie” z własnej inicjatywy zaoferowali również dowóz świątecznych przysmaków w wigilię.

Wsparcie w projekcie dotyczyć też będzie doposażenia stanowisk pracy w GOPS Tuławki i ZOZ Dywity w środki ochrony indywidualnej i sprzęt niezbędny do walki z pandemią (ozonatory, stacje dezynfekcji, lampy UV, przyłbice, gogle, maseczki, kombinezony ochronne, termometry bezdotykowe itp.), zakupu i przeprowadzenia testów na obecność COVID-19 dla osób świadczących usługi w społeczności lokalnej oraz organizacji pomocy sąsiedzkiej (zatrudnienie 10 osób, które będą np. robić zakupy dla osób z grup ryzyka zakażenia koronawirusem.

– Ciesze się, że udało nam się pozyskać dofinansowanie na tak ważny projekt w obecnym trudnym czasie i jako gmina możemy pomagać, szczególnie osobom starszym i samotnym – mówi wójt Daniel Zadworny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*