Przez około godzinę trwały utrudnienia w ruchu drogowym na drodze K-16 na wysokości m. Kaplityny, po tym, jak kierujący osobowym hyundaiem postanowił zawrócić w miejscu niedozwolonym. Na szczęście, choć samo zdarzenie wyglądało groźnie to żaden z uczestników nie został poważnie ranny.
Dziś (09.11.2020) około godziny 10:40 na drodze K-16 na wysokości m. Kaplityny doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch samochodów osobowych. Na szczęście żaden z uczestników tego zdarzenia nie odniósł poważnych obrażeń.
Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że sprawcą kolizji drogowej jest 81-letni kierujący osobowym hyundaiem, który jadąc w kierunku Olsztyna w pewnym momencie postanowił zawrócić. Mężczyzna nie upewnił się co możliwości bezpiecznego wykonania tego manewru i nie zwrócił uwagi na to, że w miejscu, w którym się znajdował jest to kategorycznie zabronione. Feralne miejsce znajdowało się w pobliżu skrzyżowania dróg a pasy ruchu oddzielone były poziomą linią tzw. podwójną ciągłą. Niestety, 33-letnia kobieta, jadąca bezpośrednio za osobowym hyundaiem nie zdołała bezpiecznie ominąć auta wykonującego niebezpieczny manewr, uderzyła w nie po czym zjechała do przydrożnego rowu.
Obaj kierujący byli trzeźwi. Na miejsce, policjanci wezwali holowniki, które zabezpieczyły uszkodzone auta. W tym przypadku uczestnicy zdarzenia mogą mówić o wielkim szczęściu. Skończyło się na ogólnych potłuczeniach i na szkodach materialnych w postaci zniszczonych samochodów. Policjanci na 81-letniego sprawce kolizji drogowej nałożyli mandat karny w kwocie 500 zł a do konta kierowcy dopisanych zostało 6 punktów karnych.
Policjanci przypominają o tym, że poruszając się po drogach publicznych należy mieć tzw. oczy dookoła głowy. Chwila nieuwagi lub jak w opisanym przypadku wykonanie ryzykownego manewru może skończyć się tragicznie.
Źródło: KMP Olsztyn (rp)
