Wywołał fałszywy alarm, angażując do działań służby ratunkowe. Takie przestępstwo jest zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Taka właśnie kara grozi 31-latkowi z gminy Pasym, który usłyszał zarzut w związku z fałszywym alarmem bombowym, jaki wywołał w październiku 2021 roku.
W dniu 7 października 2021r. oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od dyrektora jednej ze szkół podstawowych położonych na terenie gminy Pasym. Z treści tego zgłoszenia wynikało, że na telefon służbowy placówki wpłynęła wiadomość o podłożeniu ładunku wybuchowego. Nieznany wówczas sprawca wysłał SMS o podłożeniu bomby i powiadomił, że niebawem dojdzie do jej detonacji.
W związku z obowiązującymi procedurami dyrekcja zarządziła ewakuację uczniów, nauczycieli i pracowników. Policjanci ze szczycieńskiej grupy rozpoznania minersko – pirotechnicznej dokładnie sprawdzili wszystkie pomieszczenia i teren przyległy do szkoły. Już na tym etapie wiadomo było, że zgłoszenie to było fałszywym alarmem.
Sprawą zajęli się policjanci kryminalni, którzy pracowali nad ustaleniem sprawcy tego „żartu”. Pomimo tego, że nie była to prosta sprawa, funkcjonariusze dotarli do osoby odpowiedzialnej za ten nieodpowiedzialny incydent.
31-letni mieszkaniec gminy Pasym usłyszał już zarzuty. Złożył wyjaśnienia i przyznał się do winy. Za popełnione przestępstwo grozi mu teraz kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają, że numer alarmowy to nie zabawka, zanim po niego sięgniesz zastanów się przez chwilę, czy Twoje zgłoszenie wymaga zaangażowania aż tylu ludzi, którzy w tym samym czasie mogliby ocalić inne ludzkie życie. Kiedyś Ty możesz znaleźć się w podobnej sytuacji i będziesz odmierzał każdą sekundę z nadzieją, że ktoś szybko udzieli Ci pomocy.
Źródło: KWP Olsztyn
