Wczoraj (17.09.2018) olsztyńscy policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży, do której doszło w jednym z punktów gastronomicznych przy ul. 5 Wileńskiej Brygady AK w Olsztynie. Okazało się, że zuchwałego sprawcę ujęli pracownicy sklepu, którzy zauważyli śmiałka próbującego opuścić lokal z grillowanym kurczakiem. Po chwili na miejscu pojawił się patrol policji.
Okazało się, ze sprawcą kradzieży kurczaka wartego 12,99 zł był 38-letni mieszkaniec Olsztyna. Mężczyzna, w żaden sposób nie tłumaczył swojego zachowania – właściwie niewiele mówił. W chwili zdarzenia był tak pijany, że nie potrafił logicznie odpowiadać na zadawane przez policjantów pytania. W organizmie mężczyzny krążyło 2,5 promila alkoholu.
Z uwagi na stan w jakim znajdował się sprawca kradzieży, policjanci przewieźli go do izby wytrzeźwień. Być może dziś – jeśli wytrzeźwieje – uda się przedstawić 38-latkowi zarzut kradzieży. Zgodnie z kodeksem wykroczeń, kradzież rzeczy, której wartość nie przekracza ¼ minimalnego wynagrodzenia zagrożona jest karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.