Prezydent Olsztyna: „Kolizja w newralgicznym punkcie miasta pokazała, w jak trudnej sytuacji komunikacyjnej jesteśmy”

Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz dodał na swoim blogu wpis, w którym odniósł się do kolizji jaka miała miejsce kilka dni temu w Olsztynie. – Środa nie była szczęśliwym dniem dla kierowców. Kolizja w newralgicznym punkcie miasta pokazała, w jak trudnej sytuacji komunikacyjnej jesteśmy i dlaczego niezbędna jest obwodnica Olsztyna oraz nowe połączenie Jarot z miastem.

Jak wiemy, powodem środowych utrudnień był wypadek drogowy, a w jego konsekwencji zanieczyszczenie ulic znaczną ilością oleju i zablokowanie jednego z najważniejszych skrzyżowań w mieście. Był to dla dojeżdżających duży stres i kłopot. Zapewniam, że służby miejskie starały się możliwie najszybciej rozwiązać sytuację, ale była ona trudna  i podlegała dynamicznym zmianom. Nie mogę zapewnić, iż takie zdarzenia drogowe nie zdarzą się w przyszłości, ale zapewniam, że będziemy starali się je skuteczniej rozwiązywać.

Działania doraźne mogą pomóc, ale  nie rozwiążą problemu. Jedynym skutecznym, przyszłościowym rozwiązaniem na eliminację takich sytuacji będzie zwiększenie możliwości wyjazdu z południowych dzielnic mieszkaniowych nowymi arteriami komunikacyjnymi. Bez wątpienia do takich rozwiązań trzeba zaliczyć planowany ciąg komunikacyjny łączący ulice Wilczyńskiego  i Bukowskiego z ulicą Warszawską. Ten łącznik ujęliśmy w planach drogowych na nową perspektywę finansową, czyli na lata 2014 -2020 i jeżeli tylko otrzymamy środki niezwłocznie przystąpimy do realizacji tego projektu. Nie jest to tanie rozwiązanie, bo wymaga budowy przeprawy mostowej przez Łynę, ale nikt chyba nie ma wątpliwości, że jest w naszych warunkach niezbędne.

Innym rozwiązaniem, które odciąży dotychczasowe arterie dojazdowe będzie obwodnica, której budowa – jak wiemy – staje się faktem. Jeżeli wszystko potoczy się zgodnie z zamierzeniami to za cztery lata pojawi się przed nami nowa alternatywa komunikacyjna. Dojazd przez obwodnicę nie zawsze będzie oznaczał krótszą drogę, ale często będzie to droga dużo szybsza.

Najszybszym rozwiązaniem, które poprawi komunikację z Jarotami będzie tramwaj. Torowisko będzie poprowadzone poza jezdnią, więc potencjalne kolizje drogowe nie będą utrudniać przejazdu. Liczę, że tramwaj przekona kierowców samochodów osobowych, iż może być dobrą alternatywą dojazdową – szybką i bezkolizyjną. Przekonamy się o tym w 2015 roku.

To są nasze perspektywy. Co najważniejsze – są one realne i zdefiniowane w czasie. Mam nadzieję, że nic nie zakłóci ich realizacji i nasz olsztyński, „gordyjski węzeł komunikacyjny” będzie można w końcu przeciąć – kończy swój wpis Prezydent Olsztyna.

 

Źródło: grzymowicz.pl