Wiadomości

Prezydent Olsztyna jest zadowolony z przebiegu prac drogowych na ul. Bałtyckiej i Warszawskiej

Piotr Grzymowicz, Prezydent Olsztyna zamieścił na swoim blogu wpis, w którym opisuje przebieg prac drogowych na olsztyńskich ulicach. – Pogoda dała nam przysłowiowe fory, dlatego z coraz większą pewnością mogę powiedzieć, że zdążymy przed zimą puścić ruch dwoma jezdniami przez modernizowane skrzyżowanie Armii Krajowej – Warszawska – Obrońców Tobruku oraz analogicznie – ulicą Bałtycką.

Kiedy zaczynały się prace drogowe było wiele wątpliwości, czy przed zimą uda się zapewnić przejezdność tych ważnych ulic. Wiadomo: zwężone ulice, śnieg, błoto pośniegowe lub oblodzenie – to nie są bezpieczne warunki do jazdy, więc śpieszmy się, żeby przed opadami zdążyć z zakończeniem prac.

Dzisiaj, w niedzielę, podjechałem specjalnie na skrzyżowanie, żeby spokojnie obejrzeć, co już zostało zrobione. Ku mojej radości zobaczyłem pracujących robotników ze Skanskiej, walcujących świeżo wylewany asfalt. Jestem pełen uznania – i dlatego z tego miejsca, taką nietypową drogą, dziękuję firmie Skanska za zrozumienie problemów olsztynian. Cieszę się podwójnie z takiego podejścia do pracy, bo kiedy przypomnę sobie co się działo, a właściwie co się nie działo na budowie sieci tramwajowej, to serce rośnie.  Firma, która realizuje to zadanie wywodzi się z Olsztyna, jest dobrze zorganizowana, zarządzana i widać, że chce się jej pracować. Problemem pozostającym poza wpływami samorządu jest – co zrobić, żeby w świetle obowiązującego prawa zamówień publicznych – tylko takie tzn. dobre firmy – wygrywały przetargi.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to wiosną dokończymy pozostałe pasy jezdni na skrzyżowaniu i „dopieścimy” Bałtycką. Już dziś widać, że będzie to ładna – i co ważne – w dalszym ciągu zielona ulica. Myślę, że wiosna pokaże też, iż to, co mówię o potrzebie zachowania, ale także uporządkowania zieleni, znajdzie swoje potwierdzenie w rzeczywistości. Już dziś widać dużo jesiennych nasadzeń, czy to przy ul. Kościuszki, czy przy Kopernika, czy w strefach przedsiębiorczości nad Jeziorem Krzywym, ale prawdziwy efekt będzie widoczny, gdy się zazielenią.

Podobnie coraz wyraźniej zarysowuje się Park Centralny z nową fontanną, z siecią ścieżek pieszych i rowerowych oraz sąsiedztwem pięknie odrestaurowanego Tartaku Raphaelsohów. Z każdym dniem widać, że rośnie szansa, iż niebawem będzie to ulubione miejsce wypoczynku olsztynian, tym bardziej ciekawe, że całkiem nowe. Jeśli do Parku Centralnego dodać parki: Podzamcze i Jakubowo, a także olsztyńskie planty, to slogan „miasto-ogród” przyjdzie nam zmienić na „miasto-park”, a hasło „Ogród z natury” na – „Parkuj w Olsztynie!”

Źródło: grzymowicz.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*