Na sygnale

Policja ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod funkcjonariuszy CBŚP

Pewna mieszkanka Olsztyna będąc przekona, że uczestniczy w policyjnej akcji, przekazała oszustom prawie 70 tysięcy złotych.  – Ostrzeżcie swoich bliskich i znajomych! Rozmawiajcie z nimi o tych metodach oszustów. Im większa świadomość zagrożenia, tym mniejsze ryzyko padnięcia ofiarą przestępców – apelują policjanci.

W środę (07.02.2024) olsztyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie metodą  „na policjanta”. Z relacji  83-latki  wynikało, że na jej numer stacjonarny zadzwonił mężczyzna z informacją, że seniorka ma do odebrania pieniądze, po czym się nagle rozłączył. Po chwili zadzwonił kolejny mężczyzna, który podawał się za policjanta CBŚP i twierdził, że przed chwilą kobieta rozmawiała z oszustem, który chce ją okraść. Mężczyzna przekonał seniorkę, że jej oszczędności są zagrożone i musi je przekazać  policjantom. Po chwili w jej mieszkaniu pojawiła się osoba, która odebrała spakowaną gotówkę. Wartość strat to prawie 70 tysięcy  złotych.

W trosce o oszczędności potencjalnych ofiar przestępców Policja apeluje o szczególną ostrożność oraz o stosowanie zasady ograniczonego zaufania podczas rozmów telefonicznych dotyczących pożyczek lub przekazania pieniędzy. Przede wszystkim należy zachować ostrożność, jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o kwocie pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności. W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. W przypadku podejrzenia, że możemy mieć do czynienia z przestępcami należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką Policji osobiście lub telefonicznie dzwoniąc pod nr 112.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*