Do pięciu lat pozbawienia wolności może grozić nietrzeźwemu kierującemu osobowym volkswagenem, który doprowadził do kolizji drogowej na jednej z olsztyńskich ulic. Okazało się, że 42-latek wsiadł za kierownicę wbrew sądowemu zakazowi. Wkrótce ze swojego zachowania będzie się tłumaczył przed sądem.
We wtorek (20.10.2020r.) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na jednej z ulic w mieście, którego sprawca może być nietrzeźwy. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że kierujący osobowym volkswagenem nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i najechał na tył osobowej toyoty.
Funkcjonariusze zaraz po podejściu do kierującego volkswagenem wyczuli od niego silny zapach alkoholu. Badanie policyjnym alkomatem wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w systemach informatycznych okazało się, że 42-latek w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę pojazdu, ponieważ ciąży na mim sądowy zakaz do 2023 roku.
Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz wbrew sądowemu zakazowi. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. 42-latek nie uniknie również odpowiedzialności za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Źródło: KWP Olsztyn (aj/kh)
nic się nie stało