Straż miejska wykryła kolejne przypadki złego traktowania zwierząt. Dziś około godziny 13.00 dyżurny Straży Miejskiej przyjął zgłoszenie o psach, które miały przebywać w złych warunkach na jednym z olsztyńskich osiedli.
– We wskazane miejsce udał się patrol Straży Miejskiej, który stwierdził leżącego psa bez dostępu do wody i jedzenia.
Właściciel nie chciał zabrać go do ciepłego pomieszczenia i nakarmić. Na miejsce strażnicy wezwali lekarza weterynarii. Pies został zabrany do lecznicy, gdzie zostanie poddany obserwacji.
Podczas interwencji osoba zgłaszająca poinformowała, że właściciel już od dłuższego czasu w nieodpowiedni sposób zajmuje się zwierzętami. Trwają czynności pozwalające ustalić czy nie doszło do popełnienia przestępstwa – informuje Dagmara Szałczyńska z olsztyńskiej Straży Miejskiej.
Straż Miejska przypomina!
Zgodnie z art. 9 Ustawy o Ochronie Zwierząt „kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody”. Jeśli zwierzę trzymane jest na uwięzi, nie może być na niej dłużej niż 12 godzin w ciągu doby, musi mieć możliwość swobodnego ruchu, uwięź nie może powodować cierpienia ani uszkodzeń ciała oraz musi mieć długość przynajmniej 3 metrów.
Każdy, kto nie stosuje się do tych przepisów popełnia przestępstwo i podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności. Takiej samej karze podlega ten, który znęca się nad zwierzęciem.
Źródło: Straż Miejska w Olsztynie
Bydlę nie człowiek tak traktuje zwierzęta… A u nas jak zawsze: TRWAJĄ CZYNNOŚCI PROCESOWE ITD… A w tym czasie psiaki odchodzą za tęczowy most…
to jest sku…..synstwo!!!! jest wiele Olsztynianków którzy organizuja akce dla zwierzat schroniska np, lub pomagaja fundcjom,albo osobom ktore dbaja o zwierzetza…..a tu takie potworne traktowanie zwierzat!!!!! zrobila bym to samo ludziom ktorzy traktuja tak zwierzeta….na lancuch do budy i niech poczuja sie jak te biedne zwierze!!!!!!! powinna byc taka sama kara jak za znecaniem sie nad czlowiekiem!!! wysoka!!!!
co to za parszywa kurw*, trzeba pojechać tam i samemu zrobić porządek jeśli Straż Miejska nie potrafi. takie kurw* jak on powinny za kare cierpieć tak samo jak zwierzaki a nie jakieś śmieszne zawiasy
To u kojrysa te psy katuja. Madafak ma układy ze nawet redaktorzy serwisu nie piszą nic o tym że to u niego. Sam zglosze to dalej, nie wywinie sie tym razem Stary kacap. Na fb jest profil pokazujacynw jakich warunkach żyją psy. Pozdrowienia600.
Zróbcie z nim coś proszę . Najlepiej coś złego !
Ludzie ogarnijcie się ! Zwierzęta czują ! Taki właściciel powinien zostać potraktowany jak potraktował swoje zwierzę.
Dlaczego nikt nie pisze że to Stadnina Kojrys łamie prawa zwierząt 🙁