
Chcą odszkodowania za pozostawioną ponad 37 lat temu ziemię pod Olsztynem
Mieszkające od 37 lat w Niemczech małżeństwo domaga się od Skarbu Państwa 360 tys. zł rekompensaty za pozostawione pod Olsztynem gospodarstwo rolne. W piątek przed Sądem Okręgowym w Olsztynie rozpoczął się proces w sprawie roszczeń finansowych, jakie wobec Skarbu Państwa wysuwają dawni mieszkańcy Warmii i Mazur.
80 – letni małżonkowie, Erna i Bruno Kokosh w lutym 1977 roku wyjechali na stałe do Niemiec, pozostawiając gospodarstwo rolne w Mątkach w gminie Jonkowo pod Olsztynem. Teraz po 37 latach domagają się od Skarbu Państwa reprezentowanego przez wojewodę warmińsko-mazurskiego, odszkodowania wysokości 360 tys. zł za trzy działki rolne o łącznej powierzchni 18,7 hektarów.
Swojej pozostawionej ziemi nie mogą odzyskać, gdyż po ich wyjeździe do RFN grunty zostały podzielone oraz sprzedane i mają obecnie nowych właścicieli, których chroni rękojmia ksiąg wieczystych. Na tych działkach znajduje się osiedle domków jednorodzinnych.
W piątek Sąd Okręgowy w Olsztynie zdecydował o powołaniu biegłego, który wyceni nieruchomość.
Nie jest to jedyna sprawa dotycząca roszczeń dawnych mieszkańców Warmii i Mazur, jaka toczy się przed sądem okręgowym w Olsztynie.
Do najbardziej głośnej należała sprawa Agnes Trawny, która ubiegała się o zwrot gospodarstwa w Nartach pod Szczytnem, należącego do Skarbu Państwa i zarządzanego przez Lasy Państwowe. Zwrotu mienia odmówiły jej Sąd Rejonowy w Szczytnie i Sąd Okręgowy w Olsztynie, natomiast racje przyznał Sąd Najwyższy i nakazał zwrot utraconego gospodarstwa.