Konsekwencje nieodpowiedzialnego manewru 65-letniego kierowcy osobowego busa przewożącego pracowników mogły być tragiczne. Kierowca busa odpowiedzialny m.in. za bezpieczeństwo pasażerów wyprzedzał traktor z przyczepami na podwójnej ciągłej, w rejonie przejścia dla pieszych i na skrzyżowaniu… Mężczyzna już pożegnał się ze swoim prawem jazdy, a dalszych jego konsekwencjach zdecyduje sąd.
Dziś (09.08.2021) około godziny 6:00 na drodze serwisowej Waplewo – Olsztynek doszło do poważnego zdarzenia drogowego z udziałem busa przewożącego kilku pracowników do jednej z pobliskich firm logistycznych oraz ciągnika rolniczego z dwoma przyczepami przewożącego zboże. Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że wstępną przyczyną zdarzenia był nieprawidłowo wykonany manewr wyprzedzania wykonany przez kierowcę osobowego busa. 65-letni kierowca rozpoczął manewr wyprzedzania w miejscu zabronionym – na podwójnej ciągłej, na skrzyżowaniu i w rejonie przejścia dla pieszych. Ostatecznie kierowca busa gwałtownie skręcając w prawo w kierunku drogi prowadzącej do m. Waplewo zajechał drogę traktorzyście, doprowadzając do wywrócenia się ciągnika rolniczego na bok. Bus z impetem uderzył w nasyp wiaduktu.
Policjanci zbadali stan trzeźwości kierujących – obaj mężczyźni byli trzeźwi. Na miejscu pracował również zespół ratownictwa medycznego – nikt na szczęście nie odniósł obrażeń bezpośrednio zagrażających życiu. Droga w miejscu zdarzenia byłą częściowo zablokowana – ruch odbywał się wahadłowo.
Ze względu na rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego, policjanci nie mieli najmniejszych wątpliwości, aby zatrzymać 65-letniemu kierowcy osobowego busa prawo jazdy. O dalszych konsekwencjach wobec kierowcy busa zdecyduje sąd.
Źródło: KMP Olsztyn (rp)
