Oszukał Urząd Pracy, który sfinansował mu kurs prawa jazdy
Kara nawet 8 lat pozbawienia wolności może grozić 45-letniemu Dariuszowi S. Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa, którego dopuścił się na szkodę urzędu pracy. Podejrzany skorzystał z oferowanej przez urząd możliwości ukończenia kursu prawa jazdy. Propozycja, w ramach podnoszenia kwalifikacji zawodowych, skierowana była tylko do osób bezrobotnych. Za taką właśnie podał się 45-latek, zatajając fakt pracy „na czarno”. Mieszkaniec gminy Dywity przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Komendy Miejskiej Policji Olsztynie zakończyli sprawę oszustwa. Według ustaleń śledczych 45-letni Dariusz S. jako osoba bezrobotna była zarejestrowana w urzędzie pracy. Na początku br., w ramach podnoszenia kwalifikacji zawodowych i aktywizacji osób bezrobotnych, urząd zaoferował swoim podopiecznym uczestnictwo w kursie na prawo jazdy kat. C+E. Oferta skierowana była wyłącznie do osób bezrobotnych, które nie były nigdzie zatrudnione, jak również nie dorabiały „na czarno”. Koszt szkolenia wraz z przysługującym uczestnikowi stypendium to ponad 2 tys. zł.
Z propozycji urzędu skorzystał m.in. Dariusz S., który rozszerzył posiadane dotychczas uprawnienia o prawo jazdy kat. C i E. Mężczyzna zataił jednak przed urzędem fakt pracy na „czarno”. Z tytułu nielegalnego zatrudnienia mężczyzna inkasował co miesiąc kwotę 2 000 zł.
Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zatrzymali 45-latka i przedstawili mu zarzut oszustwa. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Kodeks Karny za przestępstwo oszustwa przewiduje karę nawet 8 lat pozbawienia wolności. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że sprawca był w przeszłości karany za inne przestępstwo.
Źródło: KWP Olsztyn