55-latek wyjadał lody w jednej z olsztyńskich kawiarni. Właściciel oszacował straty na 1500 zł

Olsztyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie wyjadającym lody z pojemników umieszczonych w ladzie chłodniczej w jednej z kawiarni na olsztyńskiej Starówce.Właściciel kawiarni oszacował straty na 1500 zł. Za uczynienie lodów niezdatnymi do użytku mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.

W piątkowe popołudnie olsztyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie wyjadającym lody z pojemników umieszczonych w ladzie chłodniczej w jednej z kawiarni na olsztyńskiej Starówce.

Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce zgłoszenia zastali tam 55 letniego, pijanego mężczyznę. Miał 2,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna przyznał policjantom , że bardzo często chodzi na Stare Miasto i przesiaduje w lokalach gastronomicznych , by się ogrzać i popatrzeć na jedzenie.

55-latek mówił, że do tej kawiarni przychodził często i nie pierwszy to raz jak wyjadał tam lody. Kiedy personel to dostrzegał natychmiast wypraszano go z lokalu. Mężczyzna bez stałego miejsca zameldowania, nie pracujący przyznał, że pod wpływem alkoholu robi się śmiały i „wyczynia takie rzeczy”. Dodał, że otwierał pojemniki z lodami jeden po drugim i wybierał rękami różne kolory czyli smaki lodów. Liczył, że nikt nie wezwie policji i będzie syty jak już wcześniej bywało.

Mężczyźnie za zniszczenie łącznie 30 kg lodów grozi kara pozbawienia wolności nawet do pięciu lat.

Źródło: KMP Olsztyn