W niedzielę, 11 października na Starym Mieście w Olsztynie odbyła się pikieta antyimigracyjna „Olsztyn przeciwko imigrantom”. W wydarzeniu wzięło udział około 200 osób. Organizatorem protestu był Obóz Narodowo-Radykalny Brygada Warmińsko-Mazurska. Manifestacja była zabezpieczana przez policję, nie doszło do żadnych incydentów.
Uczestnicy manifestacji zgromadzili się na przed sceną staromiejska o godzinie 16.30. Niektórzy protestujący mieli biało-czerwone flagi i transparenty. Na jednym z nich widniał napis: „Pamiętaj przybyszu i miej to na uwadze. To nasza ojczyzna, tu naród ma władze”
Według raportu ONZ prawie 80 % tych ludzi to zdrowi mężczyźni w wieku poborowym, a czy uchodźcami nie powinny być kobiety, dzieci i starcy? Jeżeli ci ludzie naprawdę potrzebowaliby pomocy to dlaczego na Węgrzech wyrzucali pomoc humanitarną przygotowaną przez Czerwony Krzyż tylko dlatego, że przeszkadzał im krzyż.
Jeżeli nawet jakakolwiek część tych ludzi była kiedykolwiek uchodźcami to przestała nimi być w momencie dostania się w bezpieczne miejsce, czyli do Turcji, Libanu. Natomiast jeżeli kontynuują oni swoją wędrówkę po Europie zmierzając do Niemiec i Szwecji to już nie są uchodźcy tylko imigranci. I to nawet nie ekonomiczni, bo oni nie przychodzą pracować tylko idą tam, gdzie dostaną wysoki socjal.
Polski rząd też ofiaruje im mieszkania i świadczenia socjalne oczywiście nie takie wysokie jak w Skandynawii czy w Niemczech ale i tak na tyle wysoki, że Polak w Polsce może sobie o nim pomarzyć – mówił jeden z organizatorów.
Materiał filmowy
