W jeziorze Kortowskim znaleziono ciało zaginionego 22-latka
Ciało zaginionego mężczyzny zostało znalezione dzisiaj (23 marca), w pobliżu mola nad jeziorem Kortowskim. Na miejscu pracowali prokurator i policjanci.
Dzisiaj nad ranem w pobliżu mola nad jeziorem Kortowskim przypadkowa osoba zauważyła unoszące się na powierzchni wody ciało. Na miejsce natychmiast przyjechała policja i służby ratunkowe. Jak informuje policja, rodzina zidentyfikowała ciało mężczyzny.
W najbliższym czasie przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, która pomoże w wyjaśnieniu dokładnych przyczyn śmierci.
Przypomnijmy, że poszukiwany 22-letni Mirosław ostatni raz widziany był w środę (15.03) około godz. 22:00 na terenie olsztyńskiego kampusu. Policjanci od momentu przyjęcia zawiadomienia o jego zaginięciu prowadzili akcję poszukiwawczą.
Policyjni wodniacy sprawdzili linię brzegową pobliskiego jeziora. Przeczesano również okoliczne lasy, tereny podmokłe, okolice ciągów komunikacyjnych oraz wszelkie miejsca, którymi mężczyzna po wyjściu z budynku mógł się przemieszczać.
Sprawdzony został monitoring z miasteczka studenckiego oraz z kamer miejskich. Funkcjonariusze zabezpieczyli również nagrania z okolicznych przystanków i autobusów. Niestety, żadna z kamer nie zarejestrowała, aby 22- latek opuścił teren kampusu.
Przeprowadzono również rozmowy z rodziną oraz znajomymi mężczyzny, w tym w szczególności z osobami, z którymi spędzał środowy wieczór. Komunikaty o zaginięciu 22-latka zostały rozesłane do jednostek na terenie całej Polski.
Źródło: własne/KMP Olsztyn
I co z tym calym wielkim kortowskim monitoringiem??? Wszedzie kamery nad jeziorem tez i nic??? Straz kortowska skladajaca sie z dziadkow emerytow nie dala rady??? Moze te kamery to atrapy??? Panie Rektorze??? Jak auto zle zaparkuje to kortowo umie przekazac monitoring sluzbom… ale jak ktos ginie??? To temat jest nie do ogarniecia… przykro…