Olszyńscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierującego citroenem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Badanie policyjnym alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto okazało się, że 33-latek wsiadł za kierownicę auta, mimo cofniętych uprawnień do kierowania pojazdami. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę (20.05.2023 r.) wieczorem oficer dyżurny KMP w Olsztynie otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na al. Wojska Polskiego może poruszać się nietrzeźwy kierujący. Natychmiast na miejsce został wysłany policyjny patrol, który zauważył wskazanego citroena. Funkcjonariusze postanowili go zatrzymać do kontroli drogowej. Mężczyzna siedzący za kierownicą auta początkową zwolnił, a po chwili nagle odjechał, nie reagując na sygnały dźwiękowe i świetlne wzywające go do zatrzymania się, wręcz przeciwnie – przyśpieszył. Mężczyzna kontynuował swoją ucieczkę.
Na trasie Wadąg-Słupy kierujący citroenem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, gdzie uderzył w drzewo.
Ostatecznie doszło do dachowania auta. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Jak się okazało za kierownicą pojazdu siedział 33-letni mężczyzna, który miał powody, aby uniknąć kontroli drogowej – badanie policyjnym alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że 33-latek wsiadł za kierownicę auta, mimo cofniętych uprawnień.
Mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i mimo cofniętych uprawnień. Zgodnie z kodeksem karnym może grozić mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Olsztyn (aj)
