Tragiczny weekend na drogach regionu
Podczas ostatniego weekendu na drogach naszego regionu doszło do 19 wypadków drogowych, w wyniku których aż 5 osób zginęło, a 16 zostało rannych.
Do dwóch tragicznych zdarzeń doszło na terenie powiatu olsztyńskiego. W miejscowości Borki Wielkie 58-letnia kobieta została prawdopodobnie potrącona przez samochód. W wyniku odniesionych obrażeń zmarła w szpitalu. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
W miejscowości Najdymowo w wyniku zderzenia citroena berlingo z motocyklem śmierć poniósł 66-letni kierowca motocykla. To nie jedyny tragiczny wypadek z udziałem motocyklisty. W Wielbarku zginął 26-latek, który motocyklem uderzył w ogrodzenie posesji. Okoliczności i przyczyny wypadków wyjaśniają policjanci.
Wczoraj po godzinie 4.00 oficer dyżurny Komisariatu Policji w Biskupcu został telefonicznie powiadomiony przez dyspozytora Pogotowia Ratunkowego o znalezieniu na drodze krajowej nr 16 w okolicy miejscowości Borki Wielkie nieprzytomnej kobiety z ciężkimi obrażeniami ciała. Kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie w wyniku poniesionych obrażeń zmarła.
Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce zdarzenia zabezpieczyli rower, który znajdował się przy znalezionej kobiecie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 58-letnia mieszkanka gminy Biskupiec została potrącona przez nieznany pojazd, którego kierowca odjechał z miejsca wypadku.
Po południu około godziny 15.50 doszło do kolejnego tragicznego wypadku. Tym razem na drodze krajowej nr 57, na wysokości skrętu do miejscowości Najdymowo. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 20-letni kierujący citroenem berlingo z nieustalonych przyczyn wykonał manewr omijania fiata brava, który jadąc przed nim chciał wykonać manewr skrętu w lewo, na skrzyżowaniu w kierunku Najdymowa. W konsekwencji zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka motorem marki Suzuki. 66-letni motocyklista poniósł śmierć na miejscu.
Będący na miejscu policjanci stwierdzili, że kierujący fiatem miał około 0,5 promila alkoholu w organizmie.
To nie jedyny tragiczny wypadek z udziałem motocyklisty. Około godziny 20.00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy został telefonicznie powiadomiony o wypadku w miejscowości Wielbark. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Z ich wstępnych ustaleń wynika, że kierujący motocyklem ETZ, 26-letni mieszkaniec gminy Wielbark jadąc w terenie zabudowanym, najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem po czym uderzył w ogrodzenie posesji i przewrócił się. W wyniku uderzenia i doznanych obrażeń motocyklista poniósł śmierć na miejscu.
Z kolei po godzinie 19.00 w miejscowości Kąty na skrzyżowaniu dróg (w okolicy pochylni Buczyniec powiat elbląski) doszło do wypadku drogowego, w którym zginęła 22-letnia kobieta. Do zdarzenia doszło w na łuku drogi. 18-letni kierowca samochodu rover stracił panowanie nad autem zjechał na lewe pobocze drogi i uderzył w drzewo. Śmierć na miejscu poniosła 22-letnia pasażerka rovera, która siedziała z przodu. Druga, 17-letnia pasażerka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kierowcy nic się nie stało. Był trzeźwy. Do czasu wyjaśnienia sprawy trafił do policyjnego aresztu.
Dzień wcześniej w zderzeniu dwóch pojazdów zginał 34-latek. Do wypadku doszło na drodze Zielkowo – Kazanice w powiecie iławskim. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 78-letni kierowca opla astry wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy opla vectry. W konsekwencji doszło do zderzenia pojazdów, w wyniku którego zginął 34-letni kierowca vectry.
Tego samego dnia do mniej tragicznego w skutkach wypadku doszło na terenie gminy Łukta. Michał J. mieszkaniec gminy Ostróda prowadząc osobową vectrę nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w przydrożne drzewo po czym zjechał do rowu po drugiej stronie drogi. W wyniku tego zdarzenia zarówno kierowca, jak i pasażer auta z ogólnymi obrażeniami ciała trafili do szpitala. Na miejscu wypadku policjanci przebadali obu mężczyzn na zawartość alkoholu w organizmie. Badanie potwierdziło przypuszczenia policjantów. Zarówno kierowca, jak i pasażer auta byli pijani. 26-letni kierowca miał 3,2 promila alkoholu w organizmie a jego kolega niecałe 1,5 promila. Kierowca stracił już prawo jazdy, a jego auto trafiło na policyjny parking.
Źródło: KWP Olsztyn