Funkcjonariusze celni na przejściu granicznym w Bezledach udaremnili przemyt 8 tys. paczek papierosów bez polskiej akcyzy o wartości ok. 80 tys. złotych. Było to największe od kilku lat wykrycie na tym przejściu.
Papierosy próbowało przemycić dwóch Polaków, którzy w nocy z 15 na 16 lutego br. przyjechali na granicę samochodem typu kemping. Funkcjonariusze Służby Celnej uznali, że pojazd może służyć do przemytu. Zdecydowano więc o prześwietleniu go promieniami rentgenowskimi.
Uzyskany obraz dał podstawy do podejrzeń, że w podłodze samochodu znajduje się nielegalny towar. Przypuszczenie celników potwierdził też pies służbowy, wyszkolony do szukania papierosów, który także wskazał na podłogę jako miejsce ukrycia kontrabandy.
Aby dotrzeć do ukrytego towaru funkcjonariusze musieli poradzić sobie ze skomplikowanym mechanizmem hydraulicznym, który uniemożliwiał wysunięcie platformy. Niezbędne okazało się też zdemontowanie dwóch osłon podwozia, w tym jednej pancernej.
Jednemu z podróżnych, który przyznał się do przemytu postawiono zarzuty popełnienia przestępstwa i za swój czyn odpowie przed sądem. Towar i przystosowany do przemytu pojazd zatrzymano.
Źródło, fot.: Izba Celna Olsztyn
