Przemycany bursztyn ukryli w pończochach
Celnicy z Bezled ujawnili przemyt blisko 4 kg bursztynu. Obywatele Rosji ukryli jantar w specjalnych pasach z pończochy.
W środę 16.03 na „zielony pas” przejścia granicznego w Bezledach do odprawy podjechał samochód na rosyjskich tablicach rejestracyjnych. Jak to zwykle bywa na tego typu pasie, podróżni nie zadeklarowali żadnych towarów do oclenia.
Funkcjonariusz skierował jednak pojazd do kontroli szczegółowej. Rzeczywiście w samochodzie nie znaleziono niczego. Jednak coś co powinni zgłosić podróżni mieli na… sobie. W specjalnych pasach z pończoch, owiniętych wokół bioder, ukryli ponad 4 kg bursztynu. Surowe, dość sporych rozmiarów kawałki jantaru, ważące od 50 do 90 g, zostały wyjęte z przemytniczych pasów i trafiły do magazynu Oddziału Celnego, a Rosjanie odpowiedzą przed sądem za próbę przemytu.
Od początku tego roku do magazynu Izby Celnej w Olsztynie trafiło prawie 20 kg „złota Bałtyku”.
Natomiast rekordową ilość bursztynu – 340 kg, warmińsko-mazurscy celnicy zatrzymali w 2014 r. a w zeszłym roku około 100 kg.