Prowadzili auta po alkoholu. Teraz mogą liczyć się z konsekwencją utraty prawa jazdy
Spowodowanie kolizji oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości – takich zarzutów mogą spodziewać się dwaj sprawcy zdarzeń drogowych, do których doszło minionej nocy w Olsztynie.
Do pierwszego zdarzenia doszło na ulicy Grunwaldzkiej. Policjant wspólnie z funkcjonariuszem Straży Miejskiej zatrzymali do kontroli kierującego pojazdem ford escort. Mężczyzna, poproszony o dokumenty, oświadczył, że nie posiada prawa jazdy i pospiesznie odjechał w kierunku starego miasta. Funkcjonariusze ruszyli w pościg za uciekinierem, który jednak nie trwał zbyt długo. Kierowany przez mężczyznę pojazd uderzył w pobliską latarnię.
Jak się okazało mieszkaniec Olsztyna – 27-letni Łukasz G. miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Samochód sprawcy został sholowany na policyjny parking, a kierowca trafił do aresztu.
Drugie zdarzenie z udziałem nietrzeźwego kierowcy miało miejsce na ul. Wojska Polskiego w Olsztynie. Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem vw passat nie dostosował prędkości, w wyniku czego uderzył w barierki ochronne znajdujące się na pasie zieleni. Sprawca kolizji pieszo zbiegł z miejsca zdarzenia. Chwilę później został zatrzymany przez mundurowych wśród grupy przechodniów przyglądających się pracującym na miejscu zdarzenia funkcjonariuszom.
Policjanci przewieźli 21-letniego Michała Z. do olsztyńskiej komendy, gdzie badanie alkomatem wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie kierowcy.
Obaj nieodpowiedzialni kierowcy mogą liczyć się z konsekwencją utraty prawa jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KWP Olsztyn