Wiadomości

Prezydent Olsztyna odstąpił od umowy z hiszpańskim wykonawcą linii tramwajowej

Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz  odstąpił od umowy z hiszpańską firmą FCC CONSTRUCCIÓN S.A z przyczyn leżących po stronie wykonawcy. „Ostatecznie po zapoznaniu się z opinią Inżyniera Kontraktu, podjąłem decyzję o rozstaniu się z wykonawcą” – powiedział podczas konferencji prasowej prezydent.

„Dłużej nie mogłem tolerować braku postępu prac na projekcie. Głównym powodem odstąpienia od umowy są między innymi: brak realizacji robót budowlanych w terminie, brak realizacji postanowień kontraktu oraz nie wykonywanie poleceń Inżyniera Kontraktu” – dodaje Piotr Grzymowicz.

Mimo, że miasto wielokrotnie wzywało FCC do zwiększenia swojego zaangażowania w realizację projektu, deklarowało daleką pomoc w uzyskiwaniu pozwoleń na budowę, uzgodnień dokumentacji, składało deklaracje dotyczące gwarantowania płatności podwykonawcom, wysiłki zamawiającego spełzły na niczym. FCC nie dotrzymywało kolejnych terminów. Stale zmieniało harmonogram prac, by w końcu przymusić zamawiającego do odstąpienia od umowy.

„Nie było na co dalej czekać” – dodaje prezydent. „Tym bardziej, że wielokrotnie udzielaliśmy firmie możliwej pomocy, a nasze prośby o realizację kontraktu zgodnie z uzgodnieniami nie zostały spełnione”.

Obecnie ocenia się, że czasowe zaawansowanie kontraktu stanowi ok. 6-7%, natomiast zaawansowanie finansowe to zaledwie 4,6%. Na prośbę miasta, spółka przedstawiła plan działań na najbliższe miesiące. Jego wartość ocenia się na zaledwie 25 mln zł, gdy wartość całego kontraktu to 250 mln zł.

Odstąpienie od umowy skutkować będzie zobowiązaniem FCC do uporządkowania, opuszczenia oraz zwrotu miastu placu budowy w ciągu 14 dni. Samo rozliczenie finansowe – jak powiedział dr Jarosław Pesta – przedstawiciel Inżyniera Kontraktu – powinno zamknąć się w czterech tygodniach.

Następnie ratusz powinien ogłosić przetargi na wykonanie robót, których nie zrealizowali Hiszpanie. Kontrakt „hiszpański” zostanie podzielony na kilka mniejszych. Prezydent Olsztyna nie ukrywa, że liczy, że w przetargach na realizację kontraktów, wezmą udział polskie firmy, które same będą stanowiły swoistą gwarancję wykonania.

W najbliższy poniedziałek Piotr Grzymowicz zapowiedział się z wizytą u minister rozwoju regionalnego Elżbiety Bieńkowskiej. Od pewnego czasu ministerstwo na bieżąco było informowane o kłopotach związanych z wykonawstwem projektu. Wszystko po to, aby nie stracić unijnego dofinansowania. Wprawdzie tramwaje miały jeździć po Olsztynie w połowie 2014, dziś wiadomo, że termin ten wydłuży się do 2015.

Źródło: UM Olsztyn

Komentarz

  1. Hiszpanie z Fcc do restauracji wino serwować a nie budować skomplikowane rozwiązania miejskie w Olsztynie . Dostaliście od nas tyle zaufanie i sympatii którą zmarnowaliście . Czas na to by Tramwaj wybudowała Skanska albo inna normalna firma , która posiada faktycznie zatrudnionych pracowników , ma kopalnie i otateczanie , zostawia podatki w ( chociaż jakąś część ) w Polsce!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*