Policjanci z CBŚ rozbili grupę przestępczą zajmującą się włamaniami, kradzieżami, wymuszeniami i pobiciami
Policjanci Centralnego Biura Śledczego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Olsztyn – Południe zlikwidowali zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się włamaniami do domów jednorodzinnych, punktów handlowych, kradzieżami, wymuszeniami rozbójniczymi i pobiciami na terenie województwa warmińsko – mazurskiego. Funkcjonariusze zatrzymali w sumie 5 osób, z których 3 zostały tymczasowo aresztowane. Podejrzani usłyszeli ponad 40 zarzutów.
Z ustaleń śledczych wynika, że założycielem i liderem grupy był 41-letni Kazimierz B., pochodzący z małej pod olsztyńskiej miejscowości. Mężczyzna zaangażował do współpracy 50-letniego Wiesława S. oraz 38-letniego Dariusza S. Z zebranego materiału wynika, że członkowie grupy przy popełnianiu przestępstw współpracowali także z innymi osobami, których zadaniem było m.in. wskazywanie miejsc do kradzieży i włamań, pomoc przy obserwacji wytypowanych miejsc oraz obserwacja właścicieli domów jednorodzinnych.
Z prowadzonego śledztwa wynika, że grupa przez okres swojej działalności od początku 2011 roku do kwietnia 2012 roku dokonała kilkudziesięciu przestępstw, m.in. do domu jednorodzinnego w Olsztynie. Wówczas łupem podejrzanych stały się aparaty fotograficzne, 40.000 złotych, monety kolekcjonerskie, biżuteria, zegarki, wszystko o łącznej wartości około 350.000 złotych.
Policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów, na podstawie których wytypowali kolejnych pokrzywdzonych. Z ustaleń śledczych wynika, że w grupie był wyraźny podział obowiązków. To lider wskazywał osoby, które miały brać udział przy popełnianiu poszczególnych przestępstw.
W przypadku odmowy, grożono członkom grupy pobiciem i wymuszano od nich pieniądze, przez co w późniejszym czasie stawali się także pokrzywdzonymi. Łącznie w tej sprawie policjanci zatrzymali 5 osób, z których 3 zostały tymczasowo aresztowane. Do dnia dzisiejszego podejrzanym przedstawiono ponad 40 zarzutów.
Teraz grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.