Policjanci w kilka godzin zatrzymali 17-letniego sprawcę fałszywego alarmu bomowego w szkole
Zaledwie kilka godzin od informacji dotyczącej fałszywego alarmu bombowego, olsztyńscy policjanci zatrzymali 17-letniego sprawcę. W działaniach brało udział ponad 20 policjantów, policyjni pirotechnicy, przewodnicy psów oraz 3 zastępy straży pożarnej, funkcjonariusze straży miejskiej, przedstawiciele pogotowia gazowego, służby medyczne oraz pracownik zarządzania kryzysowego z urzędu miasta. Łącznie z Zespołu Szkół Ogólnokształcących ewakuowano ponad 800 osób. Po przeszukaniu pomieszczeń nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych. Policjanci wyjaśniają motyw działania Marcina Ł. Za wywołanie fałszywego alarmu bombowego kodeks karny przewiduje karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
„W zespole szkół na ulicy Wańkowicza 1 znajduję się bomba”. Takie słowa w telefonie usłyszał policjant, który wczoraj kilka minut po godzinie 12.00 przyjął telefoniczne zgłoszenie na numer „997”. Policjanci natychmiast wdrożyli procedury przewidziane do tego rodzaju zgłoszeń. Został powiadomiony dyrektor placówki o zgłoszeniu. Na miejsce pojechali policjanci, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
Łącznie w działaniach brało udział ponad 20 policjantów, w tym 2 przewodników z psami służbowymi oraz policyjni pirotechnicy. Oprócz policjantów na miejsce przyjechały 3 zastępy straży pożarnej, funkcjonariusze straży miejskiej, przedstawiciele pogotowia gazowego, pogotowie ratunkowe oraz przedstawiciel zarządzania kryzysowego z urzędu miasta.
Zespół Szkół nr 3 skupia w jednym miejscu przedszkole, szkołę podstawową, gimnazjum oraz liceum ogólnokształcące. W konsekwencji podczas akcji ewakuowano ponad 800 osób: dzieci, nauczycieli oraz innych pracowników szkoły. Policjanci po skrupulatnym sprawdzeniu terenu szkoły -nie potwierdzili, aby w szkole znajdował się jakikolwiek ładunek wybuchowy.
Jeszcze w czasie trwania policyjnych działań na terenie szkoły, nieumundurowani funkcjonariusze na terenie innej placówki dydaktycznej zatrzymali 17-letniego Marcina Ł. Z ustaleń policjantów wynika, że to właśnie 17-latek zadzwonił na numer alarmowy policji i poinformował o fałszywym alarmie bombowym. W trakcie przesłuchania zatrzymany nie potrafił wytłumaczyć swojego postępowania. Teraz 17-latek za swoje zachowanie będzie tłumaczył się przed sądem.
Przypomnijmy, że kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd może obciążyć sprawcę kosztami przeprowadzonej akcji.
Źródło, fot.: KWP Olsztyn