Policjanci ruchu drogowego z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie w miejscowości Sudwa zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę. 33-latek jechał wężykiem poboczem krajowej „siódemki”. Cyklista, jak sam przyznał, wypił tylko trzy wina i uznał, że wsiądzie na rower i pojedzie do domu.
Wczoraj po godzinie 12.00 policjanci drogówki w miejscowości Sudwa zatrzymali 33-letniego rowerzystę, który miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Daniel P. jechał całą szerokością pobocza krajowej „siódemki”. Na miejscu 33-latkowi policjanci odebrali rower i zabezpieczyli go w Komisariacie Policji w Olsztynku. Cyklista, jak sam przyznał, wypił tylko trzy wina, po czym uznał, że wsiądzie na jednoślad i pojedzie do domu.
Za kierowanie rowerem będąc pod wpływem alkoholu Danielowi P. grozi kara grzywny, aresztu oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
KMP Olsztyn
