Na sygnale

Pijany mężczyzna położył się na jezdni. Cudem nie został przejechany

O wielkim szczęściu może mówić 41-letni mieszkaniec Olsztyna, który mając ponad półtora promila alkoholu w organizmie leżał na środku jezdni ul. Wyszyńskiego. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o potrąceniu. Przegląd zapisu z kamer monitoringu rozwiał wszelkie wątpliwości – okazało się, że mężczyzna utykając na jedną nogę sam wszedł na jezdnię i się na niej położył. Cudem uniknął śmierci.

W nocy (16.10.2017) z niedzieli na poniedziałek o godzinie 01:20 policjanci otrzymali zgłoszenie, że na ul. Wyszyńskiego leży mężczyzna, który prawdopodobnie został potrącony przez samochód. Na miejsce natychmiast pojechała karetka pogotowia i policja. 41-letni mężczyzna twierdził, że został potrącony przez samochód, który odjechał z miejsca wypadku.

W trakcie ustalania okoliczności zdarzenia funkcjonariusze sprawdzili zapis z kamer monitoringu. Jak się okazało, na nagraniach kamer widać było wyraźnie, jak mężczyzna utykając wchodzi na środek jezdni i się na niej kładzie. Na szczęście kierowca nadjeżdżającego busa w porę zauważył mężczyznę dzięki czemu zdążył się przed nim zatrzymać. Kierowca samochodu dostawczego o zdarzeniu poinformował służby ratunkowe.

Policjanci zbadali stan trzeźwości 41-latka, po którym okazało się, że w jego żyłach krąży ponad półtora promila alkoholu. Na szczęście w tym przypadku informacja o potrąconym mężczyźnie okazała się fałszywa. Z uwagi na porę nocną, można powiedzieć, że mieszkaniec Olsztyna cudem uniknął śmierci. Mimo wszystko, mężczyzna został przewieziony do olsztyńskiego szpitala na obserwację.

Teraz, ze swojego zachowania 41-latek będzie tłumaczył się w Referacie ds. Wykroczeń Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Zgodnie z przepisami może grozić mu kara grzywny w kwocie do 500zł lub skierowanie wniosku o ukaranie do Sądu Karnego w Olsztynie.

Źródło: KMP Olsztyn (rp)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*