Na sygnale

Oszuści „na wnuczka” wciąż aktywni. Dwie kobiety straciły 33 tys. złotych

Policjanci ostrzegają przed oszustami wyłudzającymi pieniądze. Schemat oszustwa „na wnuczka” charakteryzuje się tym, że oszust podaje się za krewnego i zwraca się z prośbą o pożyczenie pieniędzy, tłumacząc się wyjątkową i niepowtarzalną okazją bądź trudną sytuacją. Oszuści sami nie odbierają pieniędzy. Po odbiór wysyłają znajomych lub proszą o zrobienie przelewu.

Pomimo apeli o ostrożność w sytuacji oszustwa „na wnuczka” wciąż dochodzi do tego typu przestępstw. Wczoraj w naszym regionie dwie kobiety padły ofiarą wyłudzenia pieniędzy tą metodą. Do pierwszej, 58-letniej mieszkanki Dobrego Miasta około godziny 10.30 zadzwoniła nieznajoma kobieta i podając się córkę powiedziała, że potrzebuje 30 tyś zł. na natychmiastową spłatę pożyczki, którą uzyskała od swojej koleżanki. Mieszkance Dobrego Miasta głos córki wydawał się zmieniony.

Kobieta zaczęła podejrzewać, że ma do czynienia z oszustką. W trakcie rozmowy „fałszywa córka” podnosiła dramaturgię sytuacji oświadczając, że koleżanka zagroziła jej, że zrobi sobie krzywdę, jeśli ta nie odda jej pieniędzy. Tak długo przekonywała seniorkę, aż ta uwierzyła, że rozmawia ze swoją córką i  zgodziła się pójść do banku po kilkadziesiąt tysięcy złotych pożyczki. Mieszkanka Dobrego Miasta kilkadziesiąt minut później przekazała 30 tyś złotych innej oszustce  podającej się za koleżankę córki. 58-latka latka o tym, że została oszukana zorientowała się dopiero po ok.4 godzinach i o przestępstwie powiadomiła policję

Kilkadziesiąt minut później do innej 58-letniej mieszkanki Dobrego Miasta zadzwonił, nieznajomy mężczyzna, podając się za kuzyna oznajmił, że potrzebuje ok. 17 tyś zł na uregulowanie problemów finansowych. Kobieta w trakcie rozmowy zorientowała się że, może mieć do czynienia z oszustem, jednak po kilku minutach na jej drugi telefon zadzwonił inny nieznajomy mężczyzna przedstawiając się za funkcjonariusza policji. Kobieta uzyskała informację o tym, że policja jest „na tropie” sprawców wyłudzeń pieniędzy. „Fałszywy funkcjonariusz” polecił kobiecie wpłacić na konto bankowe oszusta pieniądze, żeby później udowodnić przestępcy oszustwo.

58-latka najpierw zgłosiła się do komisariatu Policji w Dobrym Mieście, gdzie uzyskała informację, że policja nie prowadzi takich działań w ten sposób. Policjanci przestrzegli kobietę, że prawdopodobnie miała do czynienia z oszustami, w związku z czym, poinformowali ją o konieczności złożenia stosownego zawiadomienia w tej sprawie. 58-latka oświadczyła, że nic nie będzie zgłaszać. Opuściła komisariat i skierowała się do banku, gdzie przelała na konto oszusta 3 tysiące złotych. W między czasie do mieszkanki Dobrego Miasta oszuści dzwonili kilka razy upewniając się, że ta przelała pieniądze. Po ok. dwóch godzinach kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustów i powiadomiła o tym fakcie policję.

Pamiętaj!

– bądź ostrożny w kontaktach z osobami nieznajomymi,

– bardzo rozważnie reaguj na telefony z prośbą o pomoc finansową,

– potwierdzaj „prośbę o pomoc” kontaktując się z Twoimi bliskimi   telefonicznie lub osobiście,

– powiadom policję w przypadku jakichkolwiek podejrzeń oszustwa.

 

Źródło: KMP Olsztyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*