Próbę przemytu skóry niedźwiedzia brunatnego udaremnili wczoraj, 18 listopada, funkcjonariusze Służby Celnej na przejściu granicznym w Grzechotkach.
Trofeum celnicy znaleźli w busie z rosyjskimi numerami rejestracyjnymi, który wczoraj, o godzinie 13.30 pojawił się na przejściu granicznym. Jechało w nim 8 pasażerów oraz ich bagaże. Skóra znajdowała się w jednej z toreb podróżnych.
Jak oceniła wstępnie funkcjonariuszka z przejścia będąca specjalistą w sprawie ochrony ginących gatunków roślin i zwierząt, jest to skóra niedźwiedzia brunatnego ursus arctos wpisanego do załącznika A Rozporządzenia Rady 338/97 w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory. Jej waga to ponad 12 kg.
Do przemytu przyznał się jeden z podróżnych, obywatel Rosji, który wyjaśnił, iż skóra niedźwiedzia stanowi jego własność, a otrzymał ją w prezencie urodzinowym podczas pobytu na Syberii. Mężczyźnie przedstawiono zarzut kwalifikowany z Ustawy o ochronie przyrody, a określony w art. 128, za który grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Trzeba pamiętać, że przewóz przez granicę roślin i zwierząt oraz wyrobów z nich, chronionych Konwencją Waszyngtońską, jest zakazany, podobnie jak handel nimi.
Źródło, fot.: Izba Celna Olsztyn
Ryszard Chudy
