Nowy zieleniec u zbiegu al. Warszawskiej i ul. Jagiellończyka? Mieszkańcy chcą zmian
Mieszkańcy Olsztyna chcą nowości na skwerze przy skrzyżowaniu al. Warszawskiej z ul. Jagiellończyka. Tak wynika z sondy, którą przeprowadzili urzędnicy wraz ze studentami UWM.
Czy uważa Pan/Pani, że jest sens zmienić wygląd i przeznaczenie tego miejsca? Jakie elementy najchętniej zobaczyłby Pan/Pani w tym miejscu? Czy uważa Pan/Pani, że skwer powinien być bardziej otwarty na ulicę, zapraszać do jego odwiedzenia? –
Takie pytania zadawali mieszkańcom w piątek (7 sierpnia) urzędnicy wraz ze studentami Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, którzy przeprowadzili sondę dotyczącą skweru z charakterystyczną kapliczką znajdującego się przy skrzyżowaniu al. Warszawskiej z ul. Jagiellończyka. Łącznie w ciągu kliku godzin na pytania odpowiedziało 99 osób.
W pierwszym przypadku aż 79 osób opowiedziało się za koniecznością zmiany obecnego wyglądu skweru 19 było zdecydowanie przeciwnych, a jedna nie miała zdania.
– Niektóre osoby z grupy przeciwnej zmianom przyznawały, że mieszkają w innej części Olsztyna – tłumaczy miejska ogrodnik, Tekla Żurkowska. – Uważały, że z tego miejsca będą korzystać jedynie osoby mieszkające w pobliżu.
W przypadku sprzętu, jaki powinien zostać tam ustawiony, 35 osób sugerowało miejsca do siedzenia. Dodatkowo ankietowani proponowali, żeby w połowie były to miejsca zacienione. Dwadzieścia trzy osoby chciałyby móc korzystać z siłowni na świeżym powietrzu, 17 widziałoby plac zabaw a 11 cieszyłoby się ze ścianki do wspinaczki. Trzy kolejne głosy dotyczyły stolików do gier.
Po równi głosy rozłożyły się tymczasem w sprawie charakteru skweru. 42 osoby chciałyby, żeby miał formę zamkniętą, tyle samo, żeby otwartą.
– Pozostali odpytywani przez nas olsztynianie sugerowali, żeby skwer był otwarty jedynie na ulicę, a prowadziły do niego schody albo w ogóle nie mieli zdania w tej sprawie – wyjaśnia Tekla Żurkowska.