W poniedziałek, 11 grudnia, na przejściu granicznym w Gołdapi, funkcjonariusze z wydziału realizacji wytypowali do kontroli szczegółowej autobus Scania. Kierował nim Polak, mieszkaniec jednej z przygranicznych miejscowości. By wydobyć papierosy ukryte w autobusie funkcjonariusze KAS musieli użyć specjalistycznych narzędzi i mocno się napracować.
W trakcie rewizji funkcjonariuszom pomagał labrador Fux i to właśnie on wskazał miejsce w konstrukcji pojazdu, w którym mogły być ukryte papierosy. Jednak sprawdzenie przestrzeni, w której znajdowała się kontrabanda było mocno utrudnione, ponieważ skrytka znajdowała się w innej, większej skrytce.
Aby dostać się do środka i wyjąć ukryte papierosy należało najpierw zdemontować dwie grube blachy. Jak się potem okazało, tworzyły one zamknięcie schowka, które było ryglowane z wykorzystaniem silnika elektrycznego. W sumie funkcjonariusze ze skrytki wyjęli 1260 paczek papierosów.
W związku z tym, że autobus był przystosowany do przemytu papierosów został on zatrzymany do sprawy karnej skarbowej a kierowca za złamanie prawa odpowie przed sądem – informuje podinsp. Ryszard Chudy
Źródło: KAS
