Rozbity samochód i zniszczona latarnia to na szczęście tylko straty materialne, które spowodował nieodpowiedzialny 17-latek. Młody chłopak będąc w stanie upojenia alkoholowego złamał obowiązek nałożonej na niego kwarantanny domowej, wsiadł za kierownice osobowego volkswagena i doprowadził do kolizji drogowej. Ze swojego zachowania będzie tłumaczyć się przed sądem dla nieletnich.
We wtorek (17.11.2020) po godz. 20:00 oficer dyżurny z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej, do której doszło na ul. Jasnej w Olsztynie. Na miejsce skierowane zostały policyjne patrole, a także wóz straży pożarnej w celu zneutralizowania zagrożenia, do którego doprowadził kierujący. Jak się ostatecznie okazało był nim 17-latek, który wspólnie z 20-letnim pasażerem, bezpośrednio po zdarzeniu, próbował uciec z jego miejsca.
Policjanci z olsztyńskiej drogówki zatrzymali sprawcę kolizji drogowej, który znajdował się w pobliżu miejsca zdarzenia. W trakcie wyjaśniania okoliczności zdarzenia, policjanci ustalili, że 17-latek wsiadł za kierownicę auta bez wymaganych uprawnień i będąc w stanie nietrzeźwości – w jego organizmie krążył ponad promil alkoholu. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach wyszło również na jaw, że w ogóle nie powinien on wychodzić ze swojego domu, w którym miał odbywać nałożoną na niego kwarantannę.
Młody człowiek ze swojego zachowania będzie tłumaczyć się przed sądem rodzinnym. 17-latek odpowie za spowodowanie kolizji drogowej oraz za kierowanie samochodem bez wymaganych uprawnień i w stanie nietrzeźwości.
Źródło: KWP Olsztyn (rp/rj)
