Policjanci na gorącym uczynku zatrzymali podejrzanych o kradzież paliwa
Olsztyńscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież paliwa. 44-latek wspólnie z 36-latkiem pod osłoną nocy ukradli z koparki 170 litrów oleju napędowego. Podczas przesłuchania mężczyźni przyznali się jeszcze do czterech innych kradzieży z włamaniem. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Jednemu z podejrzanych może grozić wyższy wymiar kary, gdyż działał on w warunkach tzw. recydywy.
Do zdarzenia doszło 12 maja około godziny 1.00 w nocy na ulicy Warszawskiej. Policjanci z Wydziału Mienia Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie patrolowali miasto nieoznakowanym radiowozem. W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli dwóch mężczyzn, którzy kręcili się na placu budowy. Kiedy policjanci podjechali bliżej zauważyli, jak sprawcy z koparki pozostawionej na budowie spuszczali olej napędowy. W trakcie zatrzymania funkcjonariusze zabezpieczyli 170 litrów paliwa.36-letni Krzysztof G. oraz 44-letni Artur K. zostali przewiezieni do komendy.
W trakcie przesłuchania podejrzani przyznali się do kradzieży paliwa z koparki. Mężczyźni potwierdzili również, że są odpowiedzialni za cztery inne włamania, do których doszło na terenie miasta. Z ich wyjaśnień wynika, że działali zawsze w podobny sposób. Wybierali oni place budowy zlokalizowane na terenie Olsztyna, gdzie na miejscu pozostawiane były koparki bądź pojazdy ciężarowe. Następnie pod osłona nocy łamali korki wlewów paliwa i spuszczali do baniaków olej napędowy. Łącznie mężczyźni ukradli ponad 850 litrów ropy o wartości 4.000 złotych.
Kodeks karny za przestępstwo kradzieży z włamaniem przewiduje karę nawet do 10 lat. Jednak w przypadku 44-letniego Artura K. kara może być wyższa ze względu na fakt działania w warunkach tzw. „recydywy” czyli powrotu do przestępstw.
Informacja: KWP Olsztyn