Na sygnale

Kradł w sklepie – odpowie również za inne kradzieże

Olsztyńscy policjanci zatrzymali 36-letniego Daniela P. podejrzanego o kradzież z jednego z olsztyńskich supermarketów 8 butelek markowego alkoholu, butów i kurtki sportowej. Łączna wartość skradzionych przedmiotów to 380 złotych. W trakcie przeszukania sprawcy, policjanci znaleźli przy nim dowód osobisty innej osoby. Wtedy to wyszło na jaw, że mężczyzna na swoim koncie ma również kradzież portfela z zawartością pieniędzy, dokumentów i kart bankomatowych.

Funkcjonariusze sprawdzili kartotekę 36-latka, z której wynikało, że w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduję karę pozbawienia wolności nawet do lat 5. Jednak w tym przypadku kara może być wyższa ze względu na fakt, że sprawca działał w warunkach tzw. „recydywy” .

Do zdarzenia doszło w sobotę br. w jednym z olsztyńskich supermarketów. Jak ustalili policjanci, operator monitoringu sklepowego zauważył mężczyznę , który przekładał z koszyka zakupowego do plecaka różne artykuły spożywcze i odzieżowe. Pracownik sklepu w dalszym ciągu obserwował sprawcę. W międzyczasie powiadomił o zajściu patrol ochrony oraz Policję. Gdy mężczyzna opuszczał sklep z łupami, uniemożliwić mu to próbował operator monitoringu. Na jego widok mężczyzna zaczął uciekać. Jednak nie udało mu się to, ponieważ drogę zastąpili mu wezwani na pomoc ochroniarze. Interweniujący w markecie policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży i udali się z nim do komendy, gdzie wykonali resztę czynności. Funkcjonariusze sprawdzili przeszłość Daniela P.

36-latek był już w przeszłości karany za podobne przestępstwa. Nie tak dawno, bo w 2011 roku opuścił więzienne mury. W trakcie przeszukania mężczyzny, policjanci znaleźli przy nim dowód osobisty innej osoby. Funkcjonariusze ustalili, że 9 kwietnia sprawca spotkał się z koleżanką z dawnych lat w jej mieszkaniu. Kiedy znajoma opuściła na chwilę pokój, mężczyzna ukradł jej portfel, który leżał na kuchennym stole. Daniel P. po wyjściu z mieszkania wyciągnął z niego 380 złotych, dowód osobisty, a 4 karty bankomatowe i prawo jazdy wraz z portfelem wyrzucił do śmietnika. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do lat 5. Jednak w przypadku Daniela P. kara może być wyższa ze względu na fakt, że działał on w warunkach tzw. „recydywy”.

Informacja: KWP Olsztyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*