Zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszą dwaj mieszkańcy Olsztyna. Jeden z nich odmówił badania na zawartość alkoholu, dlatego od kierowcy pobrano krew do analizy na zawartość alkoholu. Drugi kierujący miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. W obu tych przypadkach auta, które prowadzili mężczyźni zostały odholowane na policyjny parking. Kodeks karny za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości przewiduje karę nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj kilka minut po godzinie 19:00 oficer dyżurny olsztyńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o prawdopodobnie nietrzeźwym kierowcy prowadzącym osobowa toyotę. Na ul. Morwowej policjanci zatrzymali kierowcę, który nie miał przy sobie prawa jazdy.
Od mężczyzny funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu, dlatego zdecydowali o użyciu alkotestu. 39-letni Michał D. odmówił poddaniu się badaniu urządzeniem. Wobec zaistniałej sytuacji od mężczyzny pobrano w placówce medycznej krew do analizy. Sprawca został zatrzymany w policyjnym areszcie, a pojazd, który prowadził mężczyzna – odholowano na parking policyjny.
Drugi nietrzeźwy kierowca został zatrzymany dziś, kilka minut przed godziną 2:00 na ulicy Okopowej.
Policjant obsługujący miejski monitoring zlecił patrolowi interwencyjnemu kontrolę prawdopodobnie znajdującego się pod wpływem alkoholu kierowcy mazdy.
Przypuszczenia policjanta z monitoringu okazały się trafne. 32-letni Krzysztof J. miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali kierującemu uprawnienia, a auto trafiło na policyjny parking.
Obaj sprawcy za swoje czyny będą odpowiadać przed sądem. Kodeks karny za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości przewiduje karę nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Olsztyn
