Jechał „wężykiem” mając prawie 3 promile. Zatrzymał go inny kierowca
Do tzw. obywatelskiego zatrzymania doszło wczoraj na ul. Zientary- Malewskiej w Olsztynie. Dyżurny policji przyjął telefoniczne zgłoszenie o zatrzymaniu kierowcy jadącego „wężykiem” przez innego uczestnika ruchu drogowego. Kierowca jadący tuż za oplem , mając podejrzenia, że prowadząca go osoba może być nietrzeźwa, podjął decyzję o zajechaniu mu drogi i zarekwirowaniu kluczyka od auta do czasu przybycia policjantów. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania nietrzeźwego kierującego doszło na ulicy Zientary – Malewskiej. Oficer dyżurny olsztyńskiej komendy przyjął telefoniczne zgłoszenie, o jadącym tzw. wężykiem osobowym oplu.
Kierowca jadący tuż za oplem , mając podejrzenia, że prowadząca go osoba może być nietrzeźwa, podjął decyzję o zajechaniu mu drogi, czym zmusił kierowcę do zatrzymania pojazdu. Następnie wyjął kluczyk ze stacyjki auta i zarekwirował do czasu przyjazdu funkcjonariuszy.
Przybyły na miejsce patrol policji zbadał stan trzeźwości kierowcy opla. Alkomat wskazał, że 62-letni Antoni P. miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Pojazd należący do sprawcy został sholowany na policyjny parking, a kierowca stracił uprawnienia do kierowania pojazdami.
Teraz swoje zachowanie mężczyzna będzie tłumaczył przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę nawet 2 lat pozbawienia wolności