Groził ekspedientkom sklepu tasakiem
Dwa miesiące aresztu – to środek zapobiegawczy jaki zastosował wobec 34-letniego Dariusza Sz. olsztyński sąd. Mężczyzna groził ekspedientkom tasakiem. Sprawca działał zawsze pod wpływem alkoholu. Kodeks karny za przestępstwo gróźb karalnych przewiduje karę nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Olsztyńscy policjanci zakończyli sprawę dotyczącą gróźb karalnych. Do zdarzeń miało dochodzić od grudnia ubiegłego roku do 5 stycznia br.
34-letni Dariusz Sz. był stałym klientem dwóch sklepów spożywczych na ulicy Krasickiego. Mężczyzna zawsze kupował alkohol, przy czym podczas zakupów wyrażał swoje niezadowolenia z rzekomo niewłaściwie wydawanej reszty, groził sprzedawczyniom, używał wobec nich wulgaryzmów.
Ekspedientki kilkukrotnie zbagatelizowały zaczepki nachalnego klienta. Jednak zdarzenie z 5 stycznia na tyle wystraszyło sprzedawczynie, że te zdecydowały się wezwać patrol policji. Tego dnia Dariusz Sz. zagroził pracownicom sklepu tasakiem kuchennym . Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, wobec którego sąd zastosował dwumiesięczny areszt.
Sprawca przyznał się do zarzucanych mu czynów. Dariusz Sz. był już w przeszłości notowany w policyjnych bazach m.in. za uszkodzenie ciała. Z sali sądowej mieszkaniec Olsztyna trafił prosto za więzienne mury. Kodeks karny za przestępstwo gróźb karalnych przewiduje karę nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Źrodło: KWP Olsztyn