Dwóch olsztyńskich kierowców, jeździło slalomem ulicą Piłsudskiego. Powód…alkohol. 36-latek wsiadł za kierownicę mimo braku uprawnień a 34-latek pomimo sądowego zakazu. Obydwaj kierowcy zostali wyeliminowani z drogi dzięki czujnej reakcji policjantów.
Pierwszego nietrzeźwego kierującego olsztyńscy policjanci zatrzymali do kontroli wczoraj ok. godziny 21.00. 36-latek jechał slalomem ulicą Piłsudskiego. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u kierowcy volkswagena ponad dwa promile alkoholu. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że dwie godziny wcześniej pił wódkę ze znajomym. Na tym jednak nie koniec. Okazało się, że olsztyński kierowca jeździł ulicami miasta mimo, że nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Podczas kontroli kierowca nie miał przy sobie dowodu rejestracyjnego pojazdu a także ubezpieczenia OC.
Dwie godziny później, ponownie na ul. Piłsudskiego policjanci olsztyńskiej drogówki zauważyli kolejnego „niepewnego” kierowcę. Funkcjonariusze widząc jak osobowy volkswagen zjeżdża z lewej strony jezdni na prawą, mieli przypuszczenia, że osobówką kieruje nietrzeźwy kierowca. Obawy policjantów potwierdziły się. W trakcie kontroli drogowej okazało się, że mężczyzna jest pijany. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało u niego prawie trzy promile. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach wyszło na jaw, że 34-latek ma sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Teraz obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem za popełnione przestępstwa. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności natomiast za niestosowanie się do zakazu sądu kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.
KMP Olsztyn
