Alkohol i brawura przyczyną wypadku
Połączenie alkoholu, brawury i nieodpowiedzialności tworzy „mieszankę wybuchową” i stanowi przepis na wypadek drogowy. Na szczęście tym razem skończyło się na kolizji drogowej. W nocy z piątku na sobotę 19-latek mając ponad promil alkoholu, jadąc bmw na skrzyżowaniu ulic Synów Pułku i Pstrowskiego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu volkswagenowi. 3 osoby trafiły do szpitala. Mający od 6 miesięcy prawo jazdy Jarosław B. odpowie teraz przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i zabranie prawo jazdy.
Do zdarzenia doszło w nocy 9 listopada br. około 3.15 na skrzyżowaniu ulic Synów Pułku i Pstrowskiego. Kompletnie pijany 19-letni kierowca bmw mając ponad promil alkoholu w organizmie, pomimo czerwonego światła wjechał na skrzyżowanie chcąc skręcić z ulicy Synów Pułku w ulicę Pstrowskiego, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu na zielonym świetle w kierunku Nagórek volkswagenowi. Do szpitala z ogólnymi potłuczeniami trafiło 3 pasażerów volkswagena.
Mężczyzna odpowie przed sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów.
Źródło: KWP Olsztyn