![](https://wiadomosci.olsztyn.pl/wp-content/uploads/2017/10/policja-55.jpg)
Akcja kontrterrorystów na olsztyńskiej Starówce. Sprawca tymczasowo aresztowany
W sobotni wieczór na olsztyńskiej Starówce prowadzone były policyjne działania związane z zatrzymaniem mężczyzny, który groził użyciem przedmiotu przypominającego broń palną. Agresor został zatrzymany przez funkcjonariuszy Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Olsztynie. Śledczy, którzy pracowali nad sprawą ustalili, że zachowanie 49-latka najprawdopodobniej wynikało z trwających już od dłuższego czasu nieporozumień rodzinnych. Zatrzymany usłyszał między innymi zarzut znęcania się nad najbliższymi. Najbliższe miesiące spędzi w areszcie.
W sobotę (08.02.2025 r.) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie odebrał zgłoszenie od mieszkańców jednej z kamienic znajdujących się na olsztyńskiej Starówce. Z tego, co relacjonowali świadkowie wynikało, że po klatce schodowej porusza się mężczyzna, który trzyma w ręku przedmiot przypominający broń palną. Miał on też być agresywny w stosunku do swoich domowników.
W miejsce zdarzenia od razu zostały skierowane odpowiednio wzmocnione siły policyjne. Mundurowi zabezpieczyli przyległe do budynku alejki, poinformowali o możliwym zagrożeniu osoby spędzające czas w działających w sąsiedztwie lokalach. Funkcjonariusze, którzy jako pierwsi podjęli interwencję ustalili, że agresywny mężczyzna zamknął się w jednym z pomieszczeń kamienicy i nadal może mieć przy sobie broń palną. Do działań włączyli się policjanci z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Olsztynie. W czasie szturmu kontrterroryści obezwładnili i rozbroili mężczyznę. Zatrzymanie przebiegło w sposób dynamiczny, jeden z funkcjonariuszy użył broni służbowej. Po zatrzymaniu mężczyzna, który został zraniony w dłoń, w asyście mundurowych został przewieziony do szpitala. Tam został zbadany, a ręka została opatrzona. Jego zdrowie i życie nie było zagrożone. Nie ucierpiał też żaden z policjantów biorących udział w akcji ani żadna osoba postronna.
Po tym, kiedy funkcjonariusze upewnili się, że w miejscu zdarzenia jest bezpiecznie, do pracy przystąpili śledczy z grupy operacyjno-procesowej. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wykonali oględziny, przesłuchali świadków i zabezpieczyli przedmiot, którym posługiwał się zatrzymany mężczyzna. Z opinii biegłego z zakresu broni i amunicji wynika, że był to ręczny, pneumatyczny miotacz pocisków zawierających gaz łzawiący. Urządzenie było wykonane w taki sposób, aby imitować rewolwer dużego kalibru.
Wśród przesłuchanych znaleźli się członkowie rodziny zatrzymanego, wszyscy zeznali, że przez ostatnie kilka lat 49-latek miał zachowywać się wobec nich agresywnie. Do czasu sobotniego zdarzenia żaden z najbliższych nie zgłosił jednak tego Policji. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikało, że mężczyzna swoim zachowaniem wobec domowników mógł wypełnić znamiona przestępstwa znęcania się nad najbliższymi. Sobotni incydent miał być formą eskalacji agresji skierowanej wobec członków rodziny.
W poniedziałek (10.02.2025 r.) zatrzymany został wypisany ze szpitala i od razu doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzuty znęcania się nad swoimi domownikami oraz tego, że przed swoim zatrzymaniem wymierzył w policjantów z przedmiotu przypominającego broń palną. Takie zachowanie jest kwalifikowane jako przestępstwo polegające na użyciu przemocy lub groźby w celu zmuszenia funkcjonariusza do odstąpienia od czynności służbowej – w tym przypadku obezwładnienia i zatrzymania. Jest ono zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Ponadto prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. We wtorek (11.02.2025 r.) sąd przychylił się do tego wniosku, mężczyzna najbliższe co najmniej 3 miesiące spędzi za kratkami.
Każdy kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.