Dziś w podolsztyńskich Kieźlinach (gm. Dywity) właścicielka czworonoga podczas spaceru zauważyła, że jej podopieczny zjadł kawałek mięsa. Następnie podczas próby odebrania mięsa okazało się, że jest ono wypełnione gwoździami. Opiekunka zwierzęcia natychmiast udała się do gabinetu weterynaryjnego. Podczas zabiegu z żołądka psa usunięto 18 gwoździ.
Dziś w naszym Gabinecie mieliśmy do czynienia z wyjątkowo wstrząsającym przypadkiem. Piesek, podczas codziennego spaceru, zjadł mięso wypełnione gwoździami, które zostało podłożone przez jakiegoś zwyrodnialca. Takie działanie to przejaw największego okrucieństwa i braku człowieczeństwa. Jak można skrzywdzić bezbronne zwierzęta? Zostawienie zabójczej pułapki, która może prowadzić do niewyobrażalnych cierpień, to akt zwyrodnialstwa najwyższych lotów!
Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji właścicielki i błyskawicznej interwencji lekarzy z naszego gabinetu (wyjęliśmy z pieska 18!! gwoździ), piesek przeżył i odzyskuje zdrowie Ale nie każde zwierzę ma tyle szczęścia. Ile pupili mogłoby zostać uratowanych, gdyby ich opiekunowie także byli czujni?
Apelujemy do wszystkich spacerowiczów, szczególnie w rejonie ul. Staffa i w okolicach plaży, aby byli bardzo ostrożni. Zwracajcie uwagę na wszystko, co napotkacie na ziemi. Jeśli zauważycie kiełbasy, mięsa czy inne podejrzane rzeczy, natychmiast zawiadomcie dzielnicowego, policję, gminę lub kogokolwiek, kto mógłby podjąć działania! Możemy wspólnie zapobiec tragedii, zanim będzie za późno – informują weterynarze z Gabinetu Konciccy w Wadągu.
