Niezatrzymanie się do kontroli drogowej, spowodowanie kolizji oraz jazda bez uprawnień. To przewinienia 17-letniego kierowcy, który wybrał się na przejażdżkę ze swoją koleżanką. Auto dostał od swojej matki, która była świadoma, że syn nie powinien wsiadać za kółko.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (22.12.2024 r.) około godz. 2. Wówczas policjanci olsztyńskiej drogówki zauważyli na ul. Wojska Polskiego skodę, której kierujący wykonywał manewry mogące wskazywać na to, że znajduje się pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka. Postanowili więc zatrzymać go do kontroli. Kiedy włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe kierowca przyspieszył i próbował uciec funkcjonariuszom. Do pościgu dołączył również drugi radiowóz. Kierowca skody próbując go ominął zahaczył o pojazd powodując kolizję i uszkodzenia obu aut.
Młody mężczyzna próbował jeszcze uciekać pieszo, ale szybko został zatrzymany przez policjantów. Uciekinierem okazał się być 17- latek bez uprawnień. Jechał ze swoją nastoletnią koleżanką. Na miejsce została wezwana matka chłopca.
Za niezatrzymanie się do kontroli, spowodowanie kolizji oraz jazdę bez uprawnień 17- latek odpowie przed sądem. Za wykroczenie odpowie również jego matka, która udostępniła synowi auto, mimo że była świadoma, że nie posiada on uprawnień do kierowania.
Źródło: KMP Olsztyn
