Kilka dni intensywnych działań, godziny spędzone na przesłuchaniach i analizie nagrań z kamer monitoringu, szereg czynności procesowych oraz operacyjnych doprowadziły do ustalenia i zatrzymania mężczyzn odpowiedzialnych za udział w bójce. Jeden z nich usłyszał również zarzuty usiłowania zabójstwa. Policjanci wraz z prokuratorem wnioskują o areszt.
W niedzielę (08.12.2024 r.) około godz. 2:00 policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że pod jednym z klubów na Starym Mieście doszło do bójki z użyciem niebezpiecznego narzędzia. W wyniku zdarzenia dwóch mężczyzn z ranami kłutymi trafiło do szpitala. Pozostali uczestnicy bójki oddalili się z miejsca jeszcze przed przyjazdem funkcjonariuszy.
Policjanci od razu zajęli się wyjaśnianiem tej sprawy. W działania zaangażowani zostali zarówno policjanci służby kryminalnej, jak i prewencji. Funkcjonariusze rozpytywali świadków zdarzenia, zabezpieczyli nagrania monitoringu i ustalili rysopisy osób biorących udział w szarpaninie. Ustalenie tych szczegółów było o tyle trudne, że zarówno przebywający w szpitalu mężczyźni jak i świadkowie zdarzenia byli pod wpływem alkoholu. Sami pokrzywdzeni niewiele pamiętali z całego zajścia.
Jeszcze tego samego dnia, policjanci dotarli do dwóch osób mogących mieć związek z tą sprawą i wykonali z ich udziałem niezbędne czynności procesowe.
We wtorek (10.12.2024 r.) policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością p-ko Mieniu oraz Wydziału do Walki z Przestępczością p-ko Życiu i Zdrowiu olsztyńskiej komendy we współpracy z funkcjonariuszami KWP w Olsztynie ustalili miejsce pobytu oraz zatrzymali na terenie województwa pomorskiego dwie kolejne osoby. W środę (11.12.2024 r.) zatrzymany został kolejny mężczyzna, który brał udział w zdarzeniu.
Zebrany przez policjantów obszerny materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów udziału w bójce trzem zatrzymanym. Są to mężczyźni w wieku od 23 do 40 lat. Jeden z nich, 31-latek, usłyszał ponadto zarzut usiłowania zabójstwa. Policjanci wraz z prokuratorem wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie.
Źródło: KMP Olsztyn
