„Jest to niewątpliwie czas próby, którą musimy przetrwać!” – oświadczenie klubu Stomil Olsztyn
Szanowni Kibice, Mieszkańcy Olsztyna oraz Warmii i Mazur, okoliczności, których w ostatnich dniach byliście świadkami oraz często czynnymi obserwatorami, nie powinny przez szacunek do Was, zostać pozbawione głosu komentarza ze strony samego Klubu, w końcu to Wy, na przekór różnym okolicznościom, zawsze stanowiliście opokę „Dumy Warmii”.
Niezależnie od tego jak trudne będzie stało przed nami wyzwanie w najbliższym czasie, jako Stomil Olsztyn chcieliśmy wyrazić głęboki szacunek dla dotychczasowego zaangażowania Akcjonariuszy Klubu Stomil Olsztyn S.A. W pierwszej kolejności słowa uznania należą się Michałowi Brańskiemu, Osobie, która bez względu na brak konotacji związanych z Olsztynem, ze wszech miar zaufała i zaangażowała się w projekt ratowania Stomilu. Mamy świadomość tego,
jak irracjonalnym mogło to być krokiem, analizując okoliczności, które towarzyszyły Klubowi w 2019 roku. Jednocześnie, Michał Brański, nie zważając na zagrożenia, inwestował swój prywatny kapitał w działalność Klubu, który, w przypadku braku powodzenia negocjacji z Gminą Olsztyn, bezpowrotnie by przepadł – wierząc, że ma w we włodarzach naszego Miasta partnera, któremu równie mocno zależy na dalszym bycie Klubu, i tak też było.Gmina Olsztyn, stając naprzeciw oczekiwaniom wielu mieszkańców naszego Regionu, powzięła za cel bycie istotnym Mecenasem lokalnego sportu, stania na straży lokalnego przywiązania do biało niebieskich barw, za co ze wszech miar dziękujemy. To dzięki niej udało się spłacić ciążące na Stomilu zobowiązania, a także uczestniczyć, wraz z Michałem Brańskim, w bieżącym finansowaniu Klubu.
Co godne podkreślenia, staliśmy się jednym z niewielu Klubów na szczeblu I Ligi, gdzie finansowanie Klubu nie ograniczało się do funduszy Jednostek Samorządu Terytorialnego lub Spółek Skarbu Państwa, ale również pieniędzy prywatnych, za co wszyscy powinniśmy być wdzięczni.
Mimo wszystko mamy świadomość, że oczekiwania wielu Kibiców – co słuszne – były większe. Dla wszystkich był to okres doświadczeń, które zmieniały naszą optykę oraz nakreśliły kierunki zmian.
Zasługą właścicieli jest to, że, pomimo tych wszystkich okoliczności, jesteśmy Klubem, który ma płynność finansową. Tym bardziej nie możemy zaprzepaścić tej niepodważalnej szansy, którą dwa lata temu otrzymaliśmy, musimy wierzyć i walczyć o to, by Stomil dalej był istotą wiary i nadziei wielu z Was.
Wiemy, że kolejne tygodnie i miesiące mogą być trudne. Jednocześnie nie tracimy nadziei w to, że wszyscy uświadomimy sobie jaki ogrom pracy wykonano, by dalej stać na sportowym firmamencie i w tym kluczowym momencie tego nie zaprzepaścimy.
Jest to niewątpliwie czas próby, którą musimy przetrwać i tak też zrobimy – w imię „Dumy Warmii”, w imię Stomilu Olsztyn!