Akcja „Choinka-18”: leśnicy sprawdzają, czy sprzedawane choinki pochodzą z legalnych źródeł
Jak co roku w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia w lasach nasilają się kradzieże choinek. Dlatego też w dniach 7-29 grudnia wraz z innymi służbami przeprowadzamy ogólnopolskie działania pod nazwą „Choinka-18”.
Podczas akcji strażnicy leśni wraz z innymi służbami kontrolują miejsca pozyskania roślin, pojazdy na drogach leśnych i przyległych oraz punkty handlu, tj. bazary i targowiska. Również szczególną uwagę będą zwracali na wszelkie pułapki i sidła zastawione na zwierzynę leśną.
W trakcie już rozpoczętych działań kontrolnych nie spodziewaliśmy się, że tak szybko przyniosą pierwsze efekty. Pierwszego dnia działań strażnicy leśni z posterunku Straży Leśnej w Nadleśnictwie Olsztynek odkryli, że na terenie leśnictwa Dylewo nieznany sprawca dokonał zniszczenia ogrodzenia uprawy leśnej. Uszkodzeniu uległo 80 przęseł na bieżącej długości 320 metrów ogrodzenia. Część siatki grodzeniowej została zabrana. Jednak po kilku dniach (10 grudnia) strażnicy leśni ustalili, że sprawcą okazał się jeden z mieszkańców gminy Ostróda. Część odnalezionej siatki sprawca zdążył wbudować w prywatne grodzenie. Dodatkowo zostały znalezione wyrwane korzeniami świerkowe choinki. Swoim postępkiem wandal dokonał szkód na ponad 1200 zł i chyba na te święta, od Świętego Mikołaja, zamiast prezentów dostanie rózgi. W tej sprawie trwają dalsze czynności wyjaśniające – informują leśnicy.
Leśnicy z RDLPw Olsztynie przypominają, że za kradzież drzewka bądź innej rośliny z lasu grozi nawet 500-złotowy mandat, bądź skierowanie sprawy do sądu, gdzie kara może wynieść do 5000 zł.
Z roku na rok, dzięki naszym działaniom i rosnącej świadomości społeczeństwa, liczba kradzieży choinek maleje. Nie musimy się też martwić, że kupując żywą choinkę przyczyniamy się do wycinki lasów. Pozyskiwane choinki pochodzą ze specjalnych plantacji i z cięć pielęgnacyjnych, a koszt jednej choinki będzie mniejszy niż mandat karny – dodają leśnicy.